Callum Illot będzie kierowcą Alfa Romeo Racing ORLEN podczas testu dla młodych kierowców, który odbędzie się po zakończeniu sezonu w Abu Zabi.
22-letni Brytyjczyk jest obecnie wiceliderem Formuły 2 i miał już okazję jeździć bolidem F1 – w 2019 roku podczas testów w Barcelonie zaliczył dzień jazdy – również w ekipie z Hinwil.
“Nie mogę doczekać się ponownej wizyty w aucie w Abu Zabi i jestem wdzięczny Alfa Romeo Racing ORLEN i Ferrari Driver Academy za tę szansę. Każda okazja do jazdy samochodem Formuły 1 jest ważna – to droga do zdobywania doświadczenia – nie tylko za kółkiem, ale też przy pracy z zespołem – inżynierami i mechanikami, którzy są jednymi z najlepszych na świecie. Można się od nich wiele nauczyć” – powiedział Callmu Illot.
Callum jest jednym z najbardziej obiecujących młodych kierowców, a jego formę widać dobrze w Formule 2. Miał pecha, że stracił szansę jazdy w minionym miesiącu, kiedy odwołany pierwszy trening na Nurburgring więc na pewno zasługuje na test w Abu Zabi. Jego podejście i etyka pracy zostawiły bardzo pozytywne wrażenie w zespole gdy rok temu testował z nami. Jazdy w Abu Zabi są czymś, na co bardzo czekamy” – dodał szef Alfa Romeo Racing ORLEN, Frederic Vasseur.
Test odbędzie się po zakończeniu sezonu Formuły 1, a zatem 15 grudnia.
Wczoraj swój skład na test w Abu Zabi potwierdził Williams. Czas w bolidzie ekipy z Grove dostaną Roy Nissany – kierowca testowy ekipy oraz Jack Aitken – kierowca rezerwowy. Co więcej, Nissany zaliczy swój trzeci występ w tym sezonie w pierwszym treningu już podczas najbliższej rundy – Grand Prix Bahrajnu.
W barwach Ferrari pojadą Robert Shwartzman i Antonio Fuoco.