Za nami bardzo intensywny miesiąc z końcówkami sezonów F1 i DTM. Zapraszam na jego blogowe podsumowanie!
Jest nas wiele
Było co śledzić i co czytać! Łącznie w październiku na blogu pojawiło się 213 tekstów, a łączna liczba ich wyświetleń wyniosła prawie 3,1 mln. Stronę odwiedziło 351 tys. unikalnych użytkowników, co jest podobnym wynikiem jak we wrześniu – niezwykle cieszącym.
Na profilu bloga na Facebooku, który obserwuje 67,6 tys. osób, opublikowałem w październiku 187 postów (6 dziennie), które uzyskały aż 5,11 mln zasięgu organicznego. Było też 26 relacji z zasięgiem 110 tys.
Profil bloga na Instagramie śledzi 100 osób więcej niż przed miesiącem, łącznie 13,439 tys. W październiku opublikowałem tam 22 posty i 26 relacji.
16 dodanych we październiku filmów na kanale bloga na YouTube obejrzało 33 tys. osób, generując 71 tys. wyświetleń.
Zasięg 199 tweetów wyniósł 1,2 mln.
Na blogowym Twitchu w październiku odbyło się się 9 transmisji na żywo, które oglądano – na żywo – 2,1 tys. razy. Kanał ma już ponad 350 obserwujących, a transmisje w październiku obejrzało 1000 unikalnych widzów.
Łącznie zatem na blogu i w blogowych social mediach pojawiło się 698 wpisów/postów/relacji/filmów i transmisji. A zatem prawie 23 dziennie.
Wy natomiast na blogu napisaliście ponad 37 189 komentarze, które uzyskały blisko 30 tys. reakcji. A zatem wykonaliście ponad ponad 67 tys. “akcji” na blogu.
Mimo że nieco gorsze niż przed miesiącem, to nadal są to imponujące liczby, za które bardzo dziękuję!
Działamy
Weszliśmy w tradycyjny okres roku, w którym oczekujemy na wiadomości na temat przyszłości Roberta Kubicy, choć wiemy już niestety, że w Formule 1 go nie będzie – przynajmniej jako kierowcy podstawowego.
Niezależnie od tego, co wybierze Robert, zapewniam, że jego starty będę relacjonował z nie mniejszym entuzjazmem i zapałem. Niezależnie również od sytuacji w F1, nie ulegnie zmniejszeniu i pogorszeniu skala relacjonowania wydarzeń w Formule 1 – i teraz i w przyszłym sezonie.
Być może czekają nas nowe wyzwania uczenia się nowej serii lub przypominania sobie niektórych zagadnień. Damy jednak radę i jestem pewien, że ponownie będziemy tworzyć świetną atmosferę.
Nadal przypominam o możliwości zakupu kubków z własnym nadrukiem, podkładek pod myszy, koszulek czy magnesów. Więcej przeczytacie tutaj.
Dziękuję Patronom!
Po raz kolejny bardzo dziękuję patronom bloga na Patronite oraz YouTube – łącznie 56 osobom, które zdecydowały się wesprzeć mniejszym lub większym groszem działalność strony.
Przypomnę, że na Patronite do wyboru macie 11 progów wsparcia – 3 zł, 7 zł (nick w zakładce), 14 zł (nick w zakładce, we wpisie i napisać końcowych filmu na YT), 21 zł (wszystko co wcześniej + ciekawostki o blogu), 40 zł (wszystko co wcześniej + blogowe naklejki), 60 zł (wszystko co wcześniej + blogowy kubek), 80 zł (wszystko co wcześniej + możliwość sponsorowania wpisu), 160 zł (wszystko co wcześniej + podziękowanie we wpisie w social media), 500 zł, 1000 zł oraz 1500 zł. Szczegóły znajdziecie oczywiście na blogowym Patronite.
Oto Patroni bloga na Patronite:
Dziękuję Partnerom!
W kolejnym miesiącu podziękuję partnerom wspierającym działalność bloga, reklamującym na nim swoje produkty i usługi. Kolejny miesiąc z nami są Zakłady Bukmacherskie Fortuna, gdzie możecie obstawić oczywiście wszystkie wznowione po przerwie rozgrywki. Dziękuję witrynie oponyialufelgi, za niezmienne wspieranie bloga. Słowa uznania kieruję też do porównywarki ubezpieczeń Mubi, która zdecydowała się przedłużyć promocję dla blogowiczów i nadal kupując OC lub AC z blogowego linka, otrzymacie 150 zł przelewem.
W gronie partnerów bloga nadal jest również dostawca akumulatorów Akumeo.pl, profesjonalny i solidny sklep internetowy, stworzony przez znawców akumulatorów z ponad 20 letnim doświadczeniem. Posiadają bardzo szeroką ofertę akumulatorów w atrakcyjnych cenach, oferując ekspresową dostawę.
Dołączył do nich sklep UdaneZakupy.shop, którego ofertę sprawdzicie tutaj.
Jeżeli macie działalność, którą chcielibyście zareklamować na blogu, piszcie śmiało na mcdon21@gmail.com 🙂
A do wszystkich: Dziękuję, że jesteście!