Kolejne bardzo ciekawe doniesienia dotyczące rynku transferowego w F1. Według Roberto Chinchero, bardzo bliski podpisania dwuletniego kontraktu z Haasem jest Nikita Mazepin. Klaruje się też przyszłość Sergio Pereza.
Jak pisze włoski dziennikarz na łamach motorsport.com, do oficjalnego ogłoszenia Haasa w sprawie miejsca dla Mazepina brakuje jedynie potwierdzenia superlicencji dla rosyjskiego kierowcy. Obecnie jest on piąty w Formule 2, a musi być w pierwszej szóstce by zapewnić sobie wymagane do superlicencji punkty.
Co ciekawe, według Chinchero, drugie miejsce w Haasie zajmie jednak Mick Schumacher. Dla amerykańskiej ekipy bardzo ważne jest zacieśnienie więzi z Ferrari i szersza współpraca w celu cięcia kosztów w kolejnych latach.
Sygnały dochodzą również w kwestii negocjacji w innych ekipach. Sergio Perez, który miał być blisko związania się z Haasem, teraz najpewniej trafi do Williamsa, z którego odejdzie George Russell.
O podobnych rozwiązaniach na łamach racefans.net pisze Dieter Rencken. Dodaje on, że faworytem do zajęcia drugiego kokpitu Red Bulla jest obecnie Nico Hulkenberg.
Rencken zwraca uwagę na to, że Pierre Gasly może stać się częścią nowej umowy silnikowej między Red Bullem i Renault. Red Bull zgodzi się na zwolnienie Francuza z kontraktu jeżeli Renault zaproponuje dobrą cenę za jednostki napędowe. Wówczas kolejny rok na ławce rezerwowych miałby spędzić Ocon, przymierzany do ponownego wejścia do F1 w 2022 roku.
Żaden z dziennikarzy nie pisze o Alfie Romeo, co może oznaczać, że skład tej ekipy pozostanie bez zmian.