To był pełen emocji weekend na Autodromie w Słomczynie, który stał się areną zmagań najlepszych kierowców specjalizujących się w szybkiej i agresywnej jeździe „drzwi w drzwi”.
Choć jest to nowa dla zawodnika ORLEN Team konkurencja, zdecydowanie można uznać, że czuje się w niej jak ryba w wodzie. Przygoński ze swoim Peugeoutem 208 RX zajmuje drugą pozycje w klasyfikacji generalnej sezonu w kategorii SuperCars. Od Zbigniewa Staniszewskiego kierowcę ORLEN Team dzieli aktualnie jeden punkt różnicy.
Wygrywamy drugą rundę Mistrzostw Polski w Rallycrossie z czego bardzo się cieszę, bo jest to moje pierwsze zwycięztwo w tej konkurencji. To jest ekstremalnie szybki sezon i nauka. Finał od początku prowadziliśmy, oczywiście jak to bywa w Rallycrossie poprzednie biegi były bardzo agresywne. W jednym biegu auto Zbyszka Staniszewskiego przeleciało nad moim, więc mamy poobijane samochody, ale weekend kończymy na najwyższym stopniu podium, więc strasznie się cieszymy. Dziękuję całemu zespołowi, bo dużo pracy wszyscy włożyli w to, żeby auto tak jechało, było sprawne i żeby wszystko działało. Gratulacje dla Zbyszka Staniszewskiego i Marcina Wicika za walkę do samego końca – powiedział Kuba Przygoński.
Kolejne rundy Mistrzostw Polski w Rallycrossie w sezonie 2020:
– 26-27 września – Autodrom Słomczyn
– 24-25 października – Slovakiaring