Zapraszam do przeczytania wypowiedzi wszystkich kierowców po wczorajszej rywalizacji na Silverstone. Jak podsumowali swoje występy?
Red Bull
Max Verstappen: „To wspaniały dzień i jestem bardzo zadowolony z wyniku, ponieważ jako zespół zrobiliśmy wszystko naprawdę dobrze. Wyścig pokazał, że po podjęciu przez nas decyzji o zakwalifikowaniu się na twardej oponie mieliśmy właściwą strategię i cieszę się, że się opłaciło. Myślę, że długość i tempo naszego pierwszego przejazdu były kluczem do bycia konkurencyjnym, ponieważ opony pośrednie nie wytrzymują tak długo, więc rozpoczęcie na twardych było zdecydowanie dobry wyborem. Kiedy jesteś w stanie wyprzedzać i odjeżdżać od Mercedesa, jest to naprawdę satysfakcjonujące. Oczywiście mam nadzieję, że będzie się to działo znacznie częściej przez cały sezon i będziemy dalej ich mocno naciskać, mimo że do tej pory byli dominującą drużyną. Będziemy naciskać, mamy naprawdę dobrego ducha zespołu i uwielbiam to, że nigdy się nie poddajemy i podejmujemy ryzyko, kiedy jest to konieczne. Będziemy się cieszyć dzisiejszym dniem, ponieważ każdy zasługuje na to po ciężkiej pracy, zanim skupimy się na wyścigu w Barcelonie w przyszłym tygodniu”.
Alex Albon: „Jestem zadowolony z dzisiejszego wyścigu, a samochód był niesamowity. Na początku wyścigu ciężko było wyprzedzać DRSem, ponieważ było gęsto ale kiedy mieliśmy więcej miejsca, to była naprawdę dobra szansa na zdobywanie pozycji. Byłem trochę zaskoczony dzisiejszym balansem i tempem wyścigu, było tak dobrze, więc musimy odejść i zrozumieć, dlaczego. Pokazuje, że mamy duży potencjał w samochodzie, po prostu czasami trudno go odblokować, ale jesteśmy dobrzy w tym i wiemy jak to zrobić. Piąte miejsce dziś to dobry wynik i mam nadzieję, że możemy jeszcze więcej powalczyć o lepszy rezultat w przyszłym tygodniu”.
Christian Horner: „Dzisiaj jest niesamowity dzień dla zespołu, w którym Max dominuje w wyścigu. Po wczorajszym ryzyku w kwalifikacjach i wybraniu startu na twardych oponach, przyniosło to świetny efekt. Ku naszemu zdziwieniu i zachętom, gdy Mercedes zjechał po nowe opony, wciąż mieliśmy lepsze tempo na naszym używanym twardym zestawie. Następnie zmieniliśmy naszą strategię, aby przejść na opony pośrednie, gdy tylko zatrzymaliśmy się przed Mercedesem i wyłoniliśmy się ponownie tuż za Bottasem, którego Max wyprzedził w ciągu kilku zakrętów. Od tego momenty wyścig był w pełni kontrolowany, aby zdobyć dziewiąte zwycięstwo. Alex wystartował dzisiaj w kolejnym bardzo mocnym wyścigu z kilkoma świetnymi wyprzedzeniami. Robimy wielkie postępy, a dni takie jak dzisiaj pokazują, że idziemy we właściwym kierunku i teraz musimy wykorzystać ten potencjał, idąc naprzód. Teraz patrzymy w przyszłość na następny wyścig w Barcelonie i miejmy nadzieję, że będzie gorący!”
Mercedes
Lewis Hamilton: „To był dzisiaj naprawdę wymagający wyścig. Fair play z Maxem po zwycięstwie, Red Bull nie miał tych samych problemów z oponami, z którymi się spotkaliśmy. Jestem po prostu wdzięczny, że udało nam się dziś wywalczyć P2 i zdobyć kilkanaście dobrych punktów. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy walczyć z pęcherzami na oponach w takim stopniu, w jakim ich doświadczyliśmy. Pierwszy przejazd był trudny, w drugim zarządzałem oponami tak, ze nie uwierzysz. Robiłem wszystko, co mogłem, aby dbać o opony, ale nie miało to znaczenia dla powstawania pęcherzy. Tak mocno naciskałem na tych ostatnich okrążeniach, aby wyprzedzić Charlesa i Valtteriego, że czułem się, jakbym ścigał się z połową opony na końcu. Nie wiem, czy ktokolwiek inny walczył z pęcherzami w taki sam sposób, jak my, więc będziemy musieli zobaczyć, co się dzisiaj stało, ale wiem, że ten zespół sobie z tym poradzi”.
Valtteri Bottas: „To był dzisiaj frustrujący wyścig. Nigdy nie jest dobrze zacząć z pole position i ukończyć na P3. Myślę, że od momentu, gdy straciłem pozycję na torze na rzecz Maxa, byliśmy już w defensywie. Potencjalnie mogliśmy pojechać dłużej na drugim przejeździe, tak jak Lewis, aby móc naciskać bardziej pod koniec wyścigu na świeższych oponach. Próbowałem nadążyć za Maxem, ale jak tylko zacząłem naciskać w ostatnim przejeździe, opony po prostu się rozpadały. Naprawdę walczyliśmy z pęcherzami dzisiaj; gdy tylko pojawią się pęcherze, tracisz przyczepność i wydajność, i staje się to bardzo trudne. Wygląda na to, że inne zespoły, szczególnie Red Bull, nie miały tego samego problemu, więc będziemy musieli spójrz na to i spróbuj dotrzeć do sedna problemu. Jest wiele do nauczenia się dla nas z dzisiejszego dnia, ale jak zwykle pójdziemy dalej i spróbujemy wrócić silniejsi.”
Ferrari
Sebastian Vettel: „Dzisiaj starałem się jak mogłem. Niestety, obróciłem się w zakręcie 1 i nie jestem pewien, co się tam stało. Myślałem, że zostałem uderzony, ale w rzeczywistości był to krawężnik i nagle straciłem samochód. Jednak czuje, że mogliśmy spisać się lepiej w kwestii doboru strategii. Po moim pierwszym postoju byłem w korku i z tego powodu musieliśmy przyspieszyć drugi pit stop. W końcu musiałem jechać na średnich oponach przez 20 okrążeń, co nie było to najlepszym wyborem, jakiego mogliśmy dzisiaj dokonać. Oczywiście wyścig był ogólnie trudny i szkoda, że nie mogliśmy znaleźć się tam, gdzie chcieliśmy być ”.
Charles Leclerc: „Dzisiaj czuje się, jak bym zwyciężył, czego nie powinienem mówić, kiedy zajmujemy czwarte miejsce. Gdybyś powiedział mi dziś rano, że mogę ukończyć wyścig na mojej pozycji startowej czyli na 8. miejscu, brałbym je w ciemno. W zeszłym roku wiedziałem, że moim najsłabszym punktem jest zarządzanie oponami. Bardzo ciężko pracowałem, aby to poprawić, a widok takiego wyniku na torze jest dla mnie ogromną satysfakcją. Jestem zainteresowany analizą danych z dnia dzisiejszego i zrozumieniem, gdzie było w tym nasze tempo. W sumie byłem pod jego wrażeniem i była to pozytywna niespodzianka. W trudnych chwilach, takich jak te, musimy wykorzystać każdą okazję, jaką nadarzyła się i zrobiliśmy to dzisiaj, więc jestem bardzo zadowolony z wyniku.”
Mattia Binotto: „To był zdecydowanie lepszy dzień niż wczoraj. Na twardej oponie w wyścigu odkryliśmy na nowo poziom osiągów, który przynajmniej pozwolił nam wyprzedzić naszych obecnych rywali. Biorąc pod uwagę pozycje naszych kierowców na koniec pierwszego okrążenia – Charles dziesiąty, Sebastian ostatni – staraliśmy się dokonać najlepszych wyborów strategicznych, aby zdobyć jak najwięcej punktów dla zespołu. Charles zakończył na tej samej doskonałej pozycji, co w zeszły weekend, a pozycja Sebastiana była wynikiem jego spinu na pierwszym okrążeniu. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wykorzystać jego talent (Charlesa) i zmaksymalizować przy tym potencjał naszego samochodu. Teraz czeka nas kolejny test na bardzo wymagającym torze Montmelo, na którym zmagaliśmy się podczas zimowych testów. Cel jest wciąż ten sam: poprawić nasze wyniki zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigu, aby zdobyć jak najwięcej punktów u obu kierowców.”
Racing Point
Nico Hulkenberg: „Cieszę się, że zdobyłem punkty dla zespołu. P7 to dobry wynik, zwłaszcza gdy nie ścigałeś się przez dziewięć miesięcy. To nie był łatwy wyścig i był ciężki fizycznie, ale przede wszystkim ważne było, żebym dobrze wystartował i przejechał pierwsze okrążenie, ponieważ gdy wyścig się uspokoił, mogłem wykorzystać swoje doświadczenie w zarządzaniu oponami. Po kilku pierwszych zakrętach poczułem ulgę! Na drugim przejeździe ciężko było zarządzać oponami. Niestety, musieliśmy ponownie zjechać na pit stop i przejść do strategii trzech postojów, ponieważ były pewne wibracje i musieliśmy upewnić się, że dotrę do mety.”
Lance Stroll: “Miałem dobry start w wyścigu i nadrobiłem kilka pozycji po przekroczeniu linii startu, dzięki czemu oba nasze samochody znalazły się na świetnej pozycji na początku wyścigu. Fajnie było stoczyć walkę z Nico i udało mi się wyminąć go poza zakrętem szóstym. Następnie znaleźliśmy się na P4 i P5, ale było jasne, że Leclerc był w stanie wykonać strategię na jeden pit, przez co nas wyprzedził, a zespół Red Bulla (Albon) byli dzisiaj bardzo szybcy. Zebraliśmy kilka dobrych punktów dzięki solidnej strategii. Zawsze jednak chcemy więcej, więc przyjrzymy się różnym strategiom stosowanym obecnie i wyciągniemy z nich naukę. Nico wykonał kolejną dobrą robotę i to dobry wynik dla zespołu.”
Otmar Szafnauer: „Biorąc pod uwagę nasze pozycje startowe, liczyliśmy dzisiaj na nieco więcej, ale ponieważ strategia się nie za bardzo sprawdziła, myślę, że możemy być zadowoleni z szóstego i siódmego miejsca. Lance i Nico prowadzili czysty i uporządkowany wyścig i mieliśmy dziś solidne tempo. Ważne było zebranie kilku dobrych wyników i właśnie to zrobiliśmy – otrzymaliśmy 14 punktów. Postanowiliśmy grać bezpiecznie i zjechać z Nico po raz trzeci, gdy jego opony zarejestrowały silne wibracje. Myślę, że to była rozsądna decyzja i cieszę się, że nadal mógł zdobyć dobre punkty po wejściu do samochodu zaledwie tydzień temu.”
Renault
Esteban Ocon: „To była dla nas zdecydowanie bardzo dobra niedziela. Zrobiliśmy dobry start, dobrze zarządzaliśmy oponami, otrzymaliśmy dobrą komunikację od zespołu i był to świetny pit-stop ze strony mechaników. Wyglądało to na bardzo trudny wyścig pod względem opon, zwłaszcza w przypadku agresywnej strategii, ale udało nam się to załatwić i ostatecznie mieliśmy spore tempo. Po prostu utrzymywaliśmy opony przy życiu najlepiej, jak potrafiliśmy, i samochody w tyle, więc jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku. Nie sądzę, abyśmy mogli zrobić znacznie więcej z czternastego pola startowego. Naszym celem są lepsze kwalifikacje – mamy na to odpowiednie tempo – a wtedy naprawdę możemy walczyć o więcej punktów.”
Daniel Ricciardo: „Dziś był to jeden z tych dni, w których sprawy komplikowały się wraz z przebiegiem czasu. Na początku szło dobrze, utrzymując szóstą pozycję i trzymając się tempa jadących przed nami samochodów. Zjechaliśmy po nowe pośrednie i starałem się je utrzymać w dobrej kondycji. Następnie musieliśmy przejść na twarde ogumienie, a potem na trzecim zakręcie straciłem tył podczas obrony z Carlosem [Sainzem] i zaliczyłem spina. Wyścig dla mnie się wtedy skończył. Musimy to zaakceptować, przegryźć to, a następnie jedziemy do Barcelony. Dzisiaj jest to frustrujące, ale z dwóch tygodni spędzonych w Silverstone jest wiele pozytywów i możemy z tego czerpać, patrząc w przyszłość.”
McLaren
Carlos Sainz: „Rozczarowujący dzień dla nas wszystkich. Udało nam się dobrze wystartować i po bardzo mocnym i długim pierwszym przejeździe byliśmy na dobrym miejscu. Niestety wygląda na to, że mieliśmy awarię pistoletu w pit-stopie, co zniweczyło całą pracę wykonaną przed postojem. Wygląda na to, że mogliśmy dziś zdobyć kilka punktów dzięki naszej strategii opon i temu, jak poradziliśmy sobie z wyścigiem, ale znowu straciłem dobry wynik z przyczyn ode mnie niezależnych. To był niefortunne, ale jednocześnie musimy dalej naciskać, ponieważ dzisiejszy dzień jest zdecydowanie kolejnym rozczarowującym dniem dla mnie osobiście i dla wszystkich członków zespołu. W następny weekend jedziemy na mój domowy wyścig, więc mam nadzieję, że uda nam się tam dojść do siebie”.
Lando Norris: „Ciężki wyścig! Zdobyłem o jedna pozycję więcej (w porównaniu z kwalifikacjami), co chyba jest najważniejsze, ale było ciężko. Naprawdę zmagaliśmy się z oponami, o których wiedzieliśmy, że będą problemem podczas wyścigu, ale zmagaliśmy się o wiele bardziej, niż się spodziewaliśmy – lub spodziewałem się ja – i to sprawiło, że było mi dużo trudniej. Wszystkie bolidy przed nami, jak widać z kwalifikacji, były szybsze od nas. Myślę, że prawdopodobnie wiele osób było na tej samej łodzi co my, po prostu bardzo trudno było to kontrolować.”
AlphaTauri
Pierre Gasly: „Miałem dobry start i czułem się całkiem komfortowo z oponami na pierwszym przejeździe, więc byłem nieco zaskoczony, kiedy wezwano mnie na pierwszy pit stop wcześniej, niż planowaliśmy przed wyścigiem. Po powrocie na tor znaleźliśmy się w korku i musiałem naciskać na opony więcej, niż bym chciał, aby nadrobić kilka pozycji. Spowodowało to ogromne pęcherze po kilku okrążeniach, więc wyścig stał się koszmarem. Jestem bardzo rozczarowany, ponieważ myślę, że dziś było coś więcej do osiągnięcia. Musimy przeanalizować, co mogliśmy zrobić lepiej pod względem strategii i wrócić do punktów w Barcelonie”.
Daniil Kvyat: „Jestem dzisiaj bardzo zadowolony, czułem, że to był mega wyścig. Jako zespół wykonaliśmy świetną robotę, byliśmy w stanie wycisnąć wszystko z samochodu i myślę, że dzisiejszy wynik był maksymalnym wynikiem do osiągnięcia. Skorzystaliśmy z każdej nadarzającej się okazji. Inaczej niż w zeszłym tygodniu, mogliśmy to wykorzystać. Generalnie czuję się dość mocny w niedziele, ale zdecydowanie musimy to powtórzyć w soboty, ponieważ rozpoczęcie wyścigu z lepszej pozycji znacznie ułatwiłoby nam regularną walkę o punkty. Jednak rozpoczęcie od miejsca 16 i zajęcie dziesiątego miejsca i zdobycie jednego punktu sprawia, że jesteśmy dzisiaj szczęśliwi.”
Haas
Romain Grosjean: „Początek był dla mnie problemem – nie wiem, co zrobiłem źle, musimy spojrzeć na to wszystko. Później czułem, że mam dobre tempo, ale oczywiście będąc w korku, traciłem je. Wchodząc w strefę strugi powietrza, nie mogłem prześcignąć innych. Poprosiłem o przyjęcie strategii jednego pit stopu, to był „plan B”, ale nie udało sie. Starałem się długo jeździć na twardych oponach i dobrze o nie dbać. Robiłem tyle, ile mogłem. Spodziewaliśmy się zużycia z przodu, ale pojawiły się pęcherze z tyłu. Myślę, że każdy miał z nimi problemy. Musimy teraz popracować nad chłodzeniem tylnych opon, gdy są zbyt gorące. Nasze wyniki nie pokazują wiele, ale dla nas tempo nie było złe. Wiem, co możemy poprawić”.
Kevin Magnussen: „Samochód po prostu nie spisywał się dobrze w ten weekend. Wiemy, że mógł się sprawdzić, zwłaszcza w niedzielę w warunkach wyścigowych, ale nie było tak. W zeszłą niedzielę mieliśmy wypadek i myślę, że części, które założyliśmy jako zamienniki, podłoga itd- to stare części, więc nie mogliśmy wiedzieć na co nas stać. Moim zdaniem to zawiodło, ponieważ poprzedni samochód był lepszy niż obecny. Znowu miałem świetny start, więc potraktuję to jako coś pozytywnego i staram się to robić dalej. Wiemy, że w normalnych okolicznościach samochód jest bardziej konkurencyjny w wyścigu niż w kwalifikacjach. Musimy nadal mieć dobre starty i walczyć o pozycje. Naszym zadaniem jest wciąż walczyć”.
Guenther Steiner: „To nie był dobry wieczór. Z naszą strategią ponownie spróbowaliśmy zrobić inne rzeczy, ale nie wyszło. Musieliśmy wycofać Kevina (Magnussena) pod koniec wyścigu, ponieważ pojawiły się wibracje i nie byliśmy już pewni, jak bardzo wpłyną one na zawieszenie. Romain (Grosjean), na pewnym etapie pomyśleliśmy, że damy radę z jednym postojem. Nie byliśmy pewni i nie chcieliśmy ryzykować, ponieważ oczywiście zdobycie punktów i tak jest bardzo trudne. Więc nie było sensu ryzykować. Cieszymy się, że opuszczamy Silverstone, świetnie tu było, a pogoda i słońce dopisały, ale chcemy przejść do następnego wyścigu.”
Alfa Romeo
Kimi Raikkonen: „Nie jestem zadowolony z tego, że jesteśmy poza punktami, mimo że nasze tempo nie było złe. Zrobiliśmy co mogliśmy przy starcie z 20. miejsca, a naszym maksimum była 15. pozycja. Nadal czegoś nam brakuje, szczególnie w soboty, by walczyć z czołową dziesiątką. Wiedzieliśmy, że jeden pit-stop jest możliwą strategią, ale miałem pod koniec mnóstwo wibracji i musiałem zwolnić żeby coś się nie zepsuło. Mimo wszystko jednak, nie wywozimy nic z Silverstone i musimy nadrobić na kolejnych torach by być w stanie walczyć o punkty.”
Antonio Giovinazzi: „To nie był najłatwiejszy dzień. Robiliśmy co mogliśmy. Zdecydowaliśmy się na rozdzielenie strategii by dać sobie jak najwięcej szans, ale koniec końców nasze tempo wyścigowe było znów lepsze niż kwalifikacyjne więc możemy liczyć na to, że jeżeli poprawimy nasze tempo kwalifikacyjne, zrobimy krok naprzód. Musimy pozostać pozytywnie nastawieni i ciężko pracować jako zespół by się poprawić. Nie można jednak oczekiwać, że sprawy poprawią się w kilka dni, ale przynajmniej zmierzamy na nowy obiekt, który – miejmy nadzieję – będzie lepiej pasował naszemu autu.”
Frédéric Vasseur: „Startując z tyłu, wiedzieliśmy, że będziemy dziś musieli ostro pracować i nasze wyniki to odzwierciedlają. W takim wyścigu bez nieprzewidzianych zdarzeń i wymieszania stawki, 15. i 17. miejsce, przed naszymi bezpośrednimi rywalami w klasyfikacji, są wszystkim, co mogliśmy osiągnąć. Zespół spisywał się dobrze i przeprowadził czysty wyścig, ale przed nami nadal wiele pracy byśmy byli w tym miejscu, w którym chcemy być. Musimy poprawić nasze tempo kwalifikacyjne by stawać wyżej na polach startowych. W niedziele nasza prędkość jest dobra i potrafimy nadążyć za innymi, ale nie jesteśmy w stanie przebić się wyżej startując z tyłu.”
Williams
George Russell: „To był bardzo trudny wyścig. Zaliczyliśmy naprawdę kiepski początek i straciliśmy kilka pozycji. Wszystkim było ciężko, ale czasami tak jest w takich trudnych wyścigach. Mamy wiele do zrozumienia i przeglądu, po prostu nie był to nasz dzień. To były dwa bardzo różne weekendy na Silverstone. Musimy zrozumieć, dlaczego i co się zmieniło między tymi dwoma weekendami i jak to pomoże zrobić krok naprzód. Niemniej jednak, to były dobre dwa tygodnie. Nasze tempo w kwalifikacjach jest silne , więc musimy po prostu dalej pracować nad naszym niedzielnym tempem.”
Nicholas Latifi: „To był wyścig, w którym trzeba było na bieżąco dostosowywać strategię do sytuacji. Samochód sprawował się świetnie, nawet lepiej niż w zeszły weekend i miałem największe zaufanie, jakie miałem za kierownicą w dotychczasowych wyścigach. Myślę, że pozycja końcowa nie jest taka, na jaką zasługujemy. Napotkaliśmy problemy z oponami z tylną lewą, co zmusiło nas do trzeciego pit stopu. Myślę, że po prostu mieliśmy pecha z utknięciem za niektórymi samochodami. Jestem trochę rozczarowany, ale pozytywne jest to, że jest tempo.”
Lucky7Luke