Tylko jeden wyścig było dane przejechać Nico Hulkenbergowi w barwach ekipy Racing Point. Sergio Perez, którego Niemiec zastępował, wróci do kokpitu już jutro.
Jak poinformował przed chwilą zespół Racing Point, kolejny test na koronawirusa, wykonany u Sergio Pereza, dał wynik negatywny.FIA wyraziła zgodę na start kierowcy już podczas najbliższego wyścigu.
CONFIRMED: We're pleased to share the news that @SChecoPerez has tested negative for COVID-19 ?
The @fia have confirmed that Checo can return to the @F1 paddock and he will compete for the team in this weekend’s #SpanishGP ? pic.twitter.com/adYfWW5jWU
— BWT Racing Point F1 Team (@RacingPointF1) August 13, 2020
Perez przebywał w Wielkiej Brytanii, gdzie czekał na negatywny wynik testu. Dopiero w takim przypadku mógłby wjechać do Hiszpanii. Udało się to i Meksykanin dołączy jutro do swojej ekipy po opuszczeniu dwóch wyścigów.
Koronawirusa wykryto u Pereza przed Grand Prix Wielkiej Brytanii. Kierowca Racing Point został poddany kwarantannie, a zespół w ostatniej chwili ściągnął Nico Hulkenberga jako zastępstwo. Niemiec nie wystartował jednak do wyścigu z powodu awarii tuż przed startem.
Ponowne testy przeprowadzano u Pereza tydzień temu, ale ponownie dały one wynik pozytywny. Perez znów trafił na kwarantannę, ale mógł opuścić kraj. Musiał tylko mieć gdzie. Po negatywnym teście stało się jasne, że może dołączyć do ekipy.