Sergio Perez, który wrócił dziś do padoku Formuły 1 po tym, jak jego test na koronawirusa okazał się negatywny, mówi, że ma poczucie iż będzie kontynuował jazdę dla ekipy Racing Point również gdy zmieni ona nazwę na Racing Point.
„Jeżeli chodzi i plotki o Sebastianie to nic na nie nie poradzę. Z tego co słyszałem od zespołu, będziemy kontynuować jazdę razem więc wierzę, że to jest tylko kwestia czasu zanim te plotki ucichną. Takie sygnały dostawałem, takie mam odczucia. Chcemy kontynuować ze sobą współpracę” – mówi Perez.
Gdy dziennikarze zapytali Pereza o zaobserwowane przejażdżki Otmara Szafnauera z Sebastianem Vettelem, Checo odparł: „Myślę, że Otmar jest bardzo pewnym posiadaczem Ferrari! Co o tym sądzę? Nic. Myślę, że każdy może robić to, co chce, szczególnie poza ściganiem.”
Perez został również zapytany o swoje zakażenie koronawirusem i czy nie ryzykował zbyt udając się do Meksyku.
„Nie zrobiłem nic innego niż cała reszta padoku. Miałem pecha. Ale nie zamierzam się o to obwiniać – to mogło spotkać każdego z nas” – powiedział.