Współczesne samochody są połączone z siecią. Dzięki temu mogą komunikować się ze służbami ratunkowymi, a nawet z infrastrukturą drogową i innymi pojazdami. Zgodnie z wizją Renault będzie to kluczowe dla pojawienia się samochodów autonomicznych na naszych drogach.
„Połączony samochód” (ang. connected car) posiada interfejs umożliwiający komunikację internetową z serwerami danych, innymi pojazdami czy otaczającą infrastrukturą. Dzięki temu auta stają się inteligentniejsze, bezpieczniejsze i łatwiejsze w obsłudze.
Samochód współpracujący ze smartfonem
Kierowcy nowych samochodów zdążyli się już przyzwyczaić do tego, że są one w stanie połączyć się z ich smartfonem. Funkcje te stają się coraz bardziej rozbudowane – nie chodzi już tylko o możliwość rozmowy przez zestaw głośnomówiący. Takie systemy jak Mirror Link czy Apple CarPlay pozwalają korzystać z zasobów smartfona na ekranie systemu multimedialnego samochodu. Dzięki wyposażeniu nowych aut w kartę SIM 3G/4G można sterować niektórymi funkcjami samochodu za pomocą smartfona czy przesłać do nawigacji GPS wybrany jeszcze w domu cel podróży.
W samochodach Renault system EASY CONNECT obejmuje również takie funkcje jak dostarczone w czasie rzeczywistym przez TomTom informacje o ruchu drogowym, asystent kierowcy Coyote, Apple CarPlay, Android Auto oraz aplikacja mobilna MY Renault. W sposób szczególny łączność ta jest wykorzystywana w samochodach elektrycznych Renault. Przy pomocy aplikacji MY Renault użytkownicy Renault ZOE mogą w czasie rzeczywistym kontrolować stan naładowania akumulatora i pozostały zasięg, zaprogramować ładowanie w godzinach o najkorzystniejszej taryfie oraz włączyć albo zaprogramować klimatyzację czy ogrzewanie.
„Połączony samochód” a bezpieczeństwo
Samochód połączony z siecią nie tylko posiada wiele wygodnych funkcji, lecz jest także bezpieczniejszy. Obecnie wszystkie nowe modele samochodów wyposażone są w funkcję eCall, która w razie wypadku lub kolizji automatycznie wzywa służby ratunkowe, wskazując dokładną lokalizację pojazdu, oraz umożliwia rozmowę pasażerów lub kierowcy z dyspozytorem .
Wiele funkcji „połączonego samochodu” ogranicza jednocześnie prawdopodobieństwo, że w ogóle dojdzie do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Auto może z wyprzedzeniem powiadomić kierowcę o zagrożeniach takich jak śliska nawierzchnia czy spowolnienia ruchu. Potrafi także analizować swoje otoczenie i dostosowywać się do niego. Dzięki zebranym danym powstaje tzw. elektroniczny horyzont, czyli oparty na cyfrowych mapach obraz otoczenia uwzględniający takie informacje jak ograniczenia prędkości, profil drogi i promienie zakrętów.
Co dalej?
Funkcje „połączonego samochodu” są stale rozbudowywane. Już wkrótce będzie on w stanie komunikować się z infrastrukturą drogową (sygnalizacja świetlna, stacje meteorologiczne, punkty pobierania opłat za przejazd itp.), co będzie kolejnym krokiem w kierunku większego komfortu i bezpieczeństwa jazdy. Samochód wskaże np. prędkość, z jaką należy się poruszać, aby trafić na tzw. zieloną falę. Gdy samochód będzie w stanie komunikować się z innymi pojazdami, kierowca zyska dodatkowe informacje o sytuacji na drodze – na przykład zostanie powiadomiony o tym, że w jadącym przed nim pojeździe w związku z uślizgiem kół włączył się system kontroli toru jazdy, co pozwoli na odpowiednią reakcję.
Samochody autonomiczne
Połączenie samochodów z siecią będzie miało ogromne znaczenie dla rozwoju samochodów autonomicznych. Dzięki wykorzystaniu technologii 5G samochody będą z wyprzedzeniem informować inne pojazdy o manewrach, jakie zamierzają wykonać na drodze, np. zmianie pasa ruchu. Dane zebrane przez zestaw czujników oraz informacje dostępne w chmurze zapewnią maksimum bezpieczeństwa i płynność jazdy.
Centrum Prasowe Renault