Licząc na wykorzystanie postępu zrobionego na Red Bull Ring oraz lepszą charakterystykę toru dla bolidów Alfa Romeo Racing ORLEN, ekipa ma nadzieję na lepsze wyniki niż przed tygodniem.
„Zaczynanie sezonu trzema wyścigami tydzień po tygodniu jest wyzwaniem, ale również szansą. Dla nas to okazja do wykorzystania tego wszystkiego, czego dowiedzieliśmy się w pierwszych dwóch wyścigach i poprawiania naszego samochodu, co do którego uzyskamy natychmiastowe odpowiedzi. Zrobiliśmy krok naprzód pomiędzy pierwszym a drugim wyścigiem w Austrii i chcemy kontynuować tę passę w Budapeszcie. Oczywiście, tor jest zupełnie inny w porównaniu z Red Bull Ring więc musimy się zaadaptować. Zdobyliśmy punkty w pierwszym wyścigu i finiszowaliśmy w drugim tuż za pierwszą dziesiątką. Wiemy, że jeżeli dobrze wykonamy naszą pracę, to możemy wyjechać stąd z pozytywnym rezultatem” – powiedział Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing ORLEN.
Kimi Raikkonen pod względem liczby miejsc na podium na Hungaroring jest rekordzistą spośród wszystkich kierowców F1 w historii. Teraz szans na taki wynik nie ma, ale liczy na zdobycie pierwszych w tym sezonie punktów.
„Węgry to zupełnie inny tor niż ten, po którym jeździliśmy w Austrii. Jest on wąski, kręty i dość wolny więc ustawienie samochodem będzie zupełnie innym wyzwaniem w porównaniu do poprzednich dwóch tygodni. Wyprzedzanie tu jest trudne więc zoptymalizowanie naszej formy w kwalifikacjach będzie kluczowe jeżeli chcemy wyciągnąć maksimum z naszego tempa wyścigowego. Walka w środku stawki jest dość bliska więc startowanie przed swoimi rywalami jest dużą przewagą, po którą musimy sięgnąć. Mieliśmy dobry wyścig rok temu tutaj i mam nadzieję, że teraz również nasz rezultat będzie mocny” – powiedział Kimi Raikkonen, który w ubiegłym roku na Hungaroring zajął 10. miejsce.
Antonio Giovinazzi może miło wspominać Hungaroring. Co prawda w ubiegłym roku był dopiero 18, ale w 2016 roku zajął tam 2. miejsce w wyścigu GP2.
„To wyścig numer 3 w sezonie i nie mogę doczekać się ponownej jazdy. Nauczyliśmy się wiele podczas dwóch wyścigów i czuję, że nasza forma wzrasta od pierwszego wyścigu więc czas aby przekuć ten postęp na punkty. Tor w Budapeszcie powinien pasować nam nieco bardziej niż Austria więc możemy być pewni, że będziemy w środku stawki od startu weekendu do jego zakończenia” – powiedział Antonio Giovinazzi.