Po tym, jak wczoraj miasto Norymberga nie dało serii DTM zgody na organizację pierwszego wyścigu sezonu 2020 na torze Norisring, seria poinformowała dziś, że nie będzie zastępować tej rundy.
Norisring było jedynym ulicznym torem w kalendarzu i przewidywanie, że będzie mogła odbyć się na nim rywalizacja, było skrajnym optymizmem. Ostatecznie okazało się to niemożliwe.
Oznacza to, że sezon rozpocznie się na torze Spa 1 i 2 sierpnia. Władze w połowie tego tygodnia wydały już pozwolenie na organizację tego wyścigu. To właśnie tam rozpocznie się również rywalizacja w DTM Trophy.
„Decyzja o braku zgody na organizację wyścigu była dla nas zaskoczeniem, ale szanujemy ją. Dla DTM również bezpieczeństwo wszystkich jest największym priorytetem” – powiedział Marcel Mohaupt, dyrektor zarządzający ITR.
Dla Roberta Kubicy decyzja ta oznacza 2 wyścigi DTM mniej, ale jednocześnie więcej czasu na przygotowania z Orlen Team ART oraz brak kolizji terminów z drugą rundą Formuły 1 – Grand Prix Styrii na torze Red Bull Ring. Być może to właśnie wtedy Polak pojedzie w pierwszym treningu.