KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Wspominamy – Sezon 1988

Sezon ten został zapamiętany zwłaszcza z ogromnej dominacji zespołu McLaren, który odniósł zwycięstwa w aż 15 z 16 rozegranych wyścigów. Ale nie tylko to sprawiło, że rok 1988 w F1 był wyjątkowy. Zacznijmy więc od początku.

Już przed sezonem mieliśmy spore zamieszanie. Regulamin dopuszczał dwie specyfikacje silników. Turbodoładowane V6 i wolnossące V8, które miały się stać podstawową i jedyną przepisową jednostką na rok 1989. Do tej pierwszej grupy należały m.in. McLaren czy Lotus – zespoły napędzane przez Hondę, która to jako jedyny dostawca silników turbo stworzyła nowy projekt jednostki – mniej „palący” (istotne przy nowych limitach pojemności baku) i bardziej kompaktowy. Pozostałe samochody z V6 – Ferrari, Osella czy Zakspeed korzystały z „ulepszonej” wersji silników i aut z sezonu 87′.

Broniący tytułu mistrza wśród konstruktorów Williams zakończył współpracę nie tylko z Hondą, ale i urzędującym czempionem Nelsonem Piquetem, który odszedł do Lotusa. Zespół z Grove, napędzany od teraz przez brytyjską firmę Judd, przewagi nad rywalami poszukiwał w swoim elektronicznie sterowanym zawieszeniu.

Wraz z nowymi zespołami, w stawce pojawiło się w sumie (nie każdy „nowy” zespół posiadał 2 bolidy) 31 kierowców. Z powodów bezpieczeństwa, w wyścigu mogłow ystartować „tylko” 30 aut. Dlatego, przed sezonem 1988 ponownie wprowadzono piątkowe pre-kwalifikacje dla nowych zespołów.



Przedsezonowe testy na torze Jacarepagua zdominowali kierowcy Ferrari, Gerhard Berger i Michael Alboreto. Pomimo zaledwie niewielkich zmian w aucie, ich czasy były dużo lepsze niż te uzyskane podczas zawodów w sezonie 87. Rodziło to podejrzenia o manipulację przy, zmniejszających do regulaminowych 2.5 bara w turbodoładowanych jednostkach, zaworach.

Forma kierowców Ferrari z testów, nie przełożyła się jednak na pierwszy wyścig. Ten odbył się 3 kwietnia w Rio de Janeiro w Brazylii. Weekend zdominował zespół McLaren. Kwalifikacje wygrał miejscowy bohater – Ayrton Senna. Tuż przed startem, w aucie Brazylijczyka awarii uległa skrzynia biegów. Tutejsza gwiazda wystartowała więc z alei serwisowej, zapasowym bolidem, co w konsekwencji skonczyło się… dyskwalifikacją Senny i premierowym w tym sezonie, zwycięstwem Alaina Prosta.

Drugim wyścigiem roku 1988 była Grand Prix San Marino. Tutaj bezkonkurencyjny okazał się Senna – wygrał zarówno sesję kwalifikacyjną jak i sam wyścig. Pecha miał Prost, który po błędzie na starcie, na 2 pozycję przebijał się z głębi stawki.

Trzecią areną zmagań kierowców w sezonie 88′ było legendarne Monaco. To właśnie w Księstwie miały miejsce jedne z najbardziej ikinicznych momentów tamtej rywalizacji. Senna niemal zmiótł Prosta w kwalifikacjach osiągając czas lepszy od Francuza o przeszło sekundę! Wyścig Brazylijczyk zdawał się kontrolować i budował ogromną prewagę nad Francuzem, ale poproszony przez kierownictwo zespołu McLaren by „nie szalał” zdekoncentrował się i uderzył w barierę przed wjazdem do tunelu uszkadzając zawieszenie. Wściekły Senna, z miejsca wypadku udał się wprost do swojej monakijskiej rezydencji. Wyści wygrał Prost przed dwójką kierowców Ferrari – Bergerem i Alboreto.

Kolejna runda mistrzostw odbyła się na torze Hermanos Rodriguez w Mexico City. Z uwagi na położenie toru relatywnie wysoko, przewagę miały silniki ze sprężarkami. Kwalifikacje ponownie wygrał Senna, ale w wyścigu popełnił błąd przy starcie, z czego skwapliwie skorzystał Prost i odniósł swoje 3 zwycięstwo w 4 dotychczas rozegranych wyścigach sezonu 1988.

W piątej eliminacji tamtego sezonu, w Grand Prix Kanady, w sobotę ponownie najszybszy był Senna, ale tym razem Prost znacznie zbliżył się do Brazylijczyka. W wyścigu gorzej ruszył Senna i prowadzenie objął Prost. Na 19 okrążeniu doszło jednak do ataku Brazylijczyka i zamiany miejsc kierowców McLarena. Tak dojechali do mety. Podium, dość niespodziewanie uzupełnił Thierry Boutsen z Benetton’a.



Następny wyścig tego sezonu także odbył się za Oceanem. Kierowcy, w dniach 17-19 czerwca rywalizowali w Detroit. Podczas całego weekendu najszybszy był Ayrton Senna, który w wyścigu uplasował się przed Prostem i… ponownie Boutsenem. Prost był dopiero 4 w kwalifikacjach, a oprócz Senny wyprzedził go także duet kierowców Ferrari. W wyścigu dali się wyprzedzić Francuzowi, a ponadto zaliczyli kolizje, kolejno Berger z Boutsnem, a Alboreto z Naninim i odpadli z gry o czołówkę.

Po powrocie do Europy, cyrk F1 zawitał do Le Castelet na Grand Prix Francji. Przed własną publicznością, po raz pierwszy w sezonie w obu oficjalnych sesjach, najszybszy okazał się Alain Prost. „Drugi dojechał Senna, a podium uzupełnił Alboreto, po walce z Bergerem i Piquetem w wcześniejszej fazie wyścigu.”

Ósma runda sezonu odbyła się na torze Silverstone. Weekend przybrał niespotykane wcześniej scenariusze. Najpierw, w kwalifikacjach problemy z mocą silników mieli kierowcy McLarena i pierwsze dwie pozycje zajęli Berger i Alboreto – obaj z Ferrari. Wyścig był bardzo deszczowy. Z 3 pozycji na starcie, na czoło stawki przebił się Ayrton Sennna. W międzyczasie, na 24 okrążeniu z rywalizacji wycofał się Alain Prost. Francuz skarżył się na problemy z silnikiem, co czasem podważali przedstawiciele jego rodzimej prasy. Drugi, ku uciesze lakalnych fanów, dojechał Nigel Mansell, kóry na początku weekendu wzbudził dużą sensację, ogłaszając, że w sezonie 1989 opuści Williamsa na rzecz Ferrari. Trzeci, co także można uznać za niespodziankę, był Alessandro Nanini z Benetton’a. Gerhard Berger, po przygodach, na mecie był dopiero 9. Michelowi Alboreto skończyło się paliwo na 2 okrążenia przed końcem.

W wakacje roku 88 odbyły się jeszcze dwa wyścigi. Oba w Europie środkowej i w obu triumfował ten sam kierowca. Zarówno w Niemczech jak i na Węgrzech wygrywał Ayrton Senna przed Alainem Prostem, a trójkę dopełniali kolejno: Berger i Boutsen.

W ostatni weekend sierpnia odbyła się Grand Prix Belgii. Niedługo przed imprezą, do „światka F1” dotarła wieść o śmierci Enzo Ferrariego, kierowcy wyścigowego i założyciela marki. W garażach włoskiej stajni panowała duża mobilizacja, żebu dobrym występam oddać hołd legendzie. Z innymi kłopotami zmagał się Williams. Na ospę wietrzną zachorował Nigel Mansell, nie mógł wystartować w wyścigu i zastąpił go Martin Brundle. Ponownie, zarówno w kwalifikacjach jak i w wyścigu dublet zdobyli kierowcy McLarena: Senna przed Prostem. Bardzo dużo działo się za to w walce o 3 miejsce. Mimo zakwalifikowania się na pozycjach 3 i 4, żadne z aut Ferrari nie ukończyło zawodów – Berger wycofał się z powodu awarii, Alboreto eksplodował silnik. Po wycofaniu się reprezentantów zespołu z Maranello, na trzecim miejscu do mety dojechał Thierry Boutsen, ale zarówno on jak i jego partner z teamu Benetton, czwarty na mecie Alessandro Nanini zostali zdyskwalifikowani z nieregulaminowy przepływ paliwa. Dzięki temu, nagroda za 3 miejsce przypadła kierowcy Marcha – Ivanovi Capelil’emu.

Wraz z nadejściem września, nadszedł też jedyny wyścig F1 sezonu 1988, którego nie wygrał kierowca McLarena. Sobota nie wskazywała na to co ma nastąpić w niedzielnym wyścigu. Dublet zdobył McLaren, a za nimi na starcie ustawiły się dwa bolidy Ferrari. Prost po starcie rzucił się w pogoń za Senną, ale w jego aucie pojawiły się problemy ze skrzynią biegów. W ciągu wyścigu wydawało się, że Francuz rozwiązał problemu z samochodem, ale po 35 okrążeniu zjechał do mechaników i wycofał się z rywalizacji. Gdy wydawało się już, że pewne zwycięstwo odniesie Ayrton Sennna, przy dublowaniu Jo Schlessera doszło do nieporozumienia między kierowcami, którzy zderzyli się i wypadli poza tor. Brazylijczyk uszkodził zawieszenie i odpadł z wyścigu. Z tego prezentu skwapliwie skorzystali kierowcy Ferrari, którzy przed własną publicznością zgarnęli dublet. Trzecie miejsce zajął Eddie Cheever z zespołu Arrows, który już w kwalifikacjach pokazał się z dobrej strony i umieścił kierowców na 5 i 6 miejscu na starcie.

Następnym „eventem” tego sezonu była, rozgrywana w dniach 23-25 września Grand Prix Portugalii. Przez cały weekend z problemami z prowadzeniem się auta zmagał się Senna, co dało przepustkę Prostowi do zdobycia drugiego pole position w sezonie i odniesienia piątego zwycięstwa. Po nim, dzięki dopiero 6 pozycji Senny, Francuz ponownie „rozgościł” się na pozycji lidera mistrzostw. Kierowca z Europy w drodze po zwycięstwo, odparł kilka bezpardonowych ataków Senny. Za plecami Prosta rozegrała się emocjonująca walka o pozostałe pozycje na podium. Drugi, po znakomitej jeżdzie, był Ivan Capelli z Marcha, a w starciu o 3 miejsce, rzutem na taśmę, Michela Alboreto, któremu zabrakło paliwa w jego Ferrari, wyprzedził Thierry Boutsen z Benetton’a.
Grand Prix Hiszpanii rozpoczeła się od niemałego skandalu. W kwalifikacjach Julian Bailey, zawodnik Tyrella zepsuł szybkie okrążenie Riccardo Patrese z Williamsa. Włoch zajechał drogę kierowcy Tyrella i spowodował tym poważny wypadek. Co ciekawe, za swój upust frustracji, zawodnik Williamsa otrzymał jedynie karę finansową. „Czasówkę” wygrał Senna przed Prostem. Trzecie miejsce zajął Nigel Mansell z Williamsa. Przez większość wyścigu czołówka tasowała się w walce o pozycje. Prost walczył z Mansellem, Senną, Capellim i Patrese. Ostatecznie Prost obronił swoją pierwszą pozycję, Mansell utrzymał drugie miejsce, a po awariach Capelliego i Patrese, podium uzupełnił Alessandro Nanini z teamu Benetton. Dla Mansella było to drugie podium i drugi ukończony wyścig w tym sezonie.



Pod koniec sezonu, na przedostatni weekend wyścigowy, kierowcy F1 udali się do Japonii. Senna wygrał kwalifikacje, ale start do wyścigu poszedł kompletnie nie po jego myśli. Zdławił swój silnik, został na polach startowych i spadł na 14 pozycję. Prowadzenie objął Prost. Brazylijczyk, wiedząc, że nie ma wiele do stracenia, rzucił się w pogoń za Prostem. Na 4 okrążeniu był już tuż za podium. Wtedy nad torem rozpadał się deszcz. Czołówka zjechała po nowe opony i na czele znalazł się Ivan Capelli z teamu March. Radość w jego ekipie nie trwała jednak długo bo po chwili „padła” elektronika w jego aucie. Pozwoliło to Sennie awansować na drugą pozycję i gonić Prosta. Sprzyjała mu niewątpliwie deszczowa aura. Brazylijczyk wyprzedził ostatecznie partnera z McLarena i do mety dojechał pierwszy. Dzięki temu, Ayrton Senna po raz pierwszy w karierze został Mistrzem Świata.

Ostatni wyścig sezonu odbył się w Adelajdzie, 13 listopada 1988 roku. Mistrzostwa były już rozstrzygnięte. Mimo kolejnych problemów ze skrzynią biegów na starcie, startujący z pole position Senna przegrał wyścig tylko z Prostem. Podkręconym Ferrari, ryzykując skończenie paliwa przed końcem, „szalał” Berger. Austriak przebił się nawet na pozycję lidera, ale odpadł z wyścigu po kolizji z dublowanym zawodnikiem. Sytuację wykorzystał Piquet i po raz trzeci w tym roku wprowadził Lotusa na podium.

Po zakończeniu mistrzostw bardzo krytykowano system punktowy (odpadało 5 najsłabszych rund danego kierowcy), który bardzo pokrzywdził Prosta. Francuz, pomimo 7 zwycięstw i 7 drugich miejsc, był jedynie drugi. Mistrzostwo zdobył Ayrton Senna, który wygrał, co prawda, 8 wyścigów, ale gdyby nie odrzucano aż 5 rund, Brazylijczyk nie zdobyłby wystarczającej do tytułu liczby punktów. Senna ustanowił za to, niepobity do dziś, rekord w zdobyciu największej liczby pole position z rzędu. W tamtym sezonie, McLaren Honda zdominował rywalizację w F1 jak nikt wcześniej. Po dziś dzień, nikomu nie udało się tego dokonać…

Piotr Ciesielski



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

Najnowsze wpisy

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Popularne tagi

Archiwum