KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Grzejnik, Stalowy Jaro, Mateusz Pabiańczyk, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Tomasz Jakubiec, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciej Stankiewicz, Maciek Kowalczyk, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, szymon034, Marcin Rentflejsz, Kamil G, Izabela Ch, Maks Szmytkowski, Mateusz Wanat, Marcin Parzych, Tomasz Ignaczak, Grzegorz Wojtaszewski, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Archetype, Esox33, Szymon034, Gnusma, Xandi, Bartek, Dymek, Wojtek, Mateusz G.

Harmonogram

Formuła 1 F1 logo

Sytuacja finansowa F1 może stać się fatalna

W ciągu dwóch miesięcy cena akcji Formuły 1 spadła o 44%. Wraz z każdym odwołanym wyścigiem seria traci średnio 48 mln dolarów przychodów. Agencja ratingowa Moody’s sygnalizuje pojawienie się ryzyka niewypłacalności, a obawy te znajdują już realny wyraz w wycenie długu grupy F1.

Im dłużej trwa zawieszenie sezonu i im więcej wyścigów zostaje odwołanych, tym F1 wpada w coraz to większe tarapaty. Jakiś czas temu pojawił się oficjalny komunikat o przełożeniu GP Kanady. To jednak nie koniec i start sezonu mocno się opóźni lub finalnie – w ogóle nie odbędzie. Taki scenariusz jednak, oznaczałby duże problemy dla królowej sportów motorowych.

Zadłużenie

 

Jak podaje Forbes, pod koniec ubiegłego roku F1 posiadała 402 mln dolarów w gotówce i 2,9 mld dolarów zadłużenia.

Tzw. kowenanty zakładają, że przez cały okres trwania kredytu, kredytobiorca (w tym przypadku F1) utrzymywać będzie stan swoich finansów na określonym poziomie. Z punktu widzenia banku, który tego kredytu udzielił, kowenanty stanowią sposób monitorowania kondycji finansowej Formuły 1, a przez to perspektywy terminowej spłaty zobowiązań. Naruszenie kowenantów (wyjście poza określony poziom wskaźnika zadłużenia) może być podstawą nawet do wypowiedzenia umowy kredytu i żądania zwrotu udzielonego finansowania, ale najczęściej jest to „tylko” podwyższenie marży kredytu, czy obowiązek wykupienia dodatkowego ubezpieczenia. Jeśli więc zysk operacyjny F1 spadnie poniżej zakładanego progu, będzie to oznaczać początek problemów. Grupa F1 może być wtedy niezdolna do spłaty kredytu, a to oznaczałoby dalsze pogłębianie się problemów finansowych królowej sportów motorowych.

Wspomniany wskaźnik działa w następujący sposób: dług pomniejszamy o gotówkę (otrzymujemy wtedy zadłużenie netto) i dzielimy przez zysk. W przypadku F1 na koniec 2019 roku wskaźnik ten był na bezpiecznym poziomie i wyniósł 5,1. Umowy kredytowe zawierają wspomniane już tzw. kowenanty, czyli maksymalne dopuszczalne progi dla tego wskaźnika. Dla królowej sportów motorowych ustalono, że dług pomniejszony o gotówkę nie może przekraczać 8,25 krotności zysku operacyjnego (co oznacza, ze przy danym poziomie zadłużenia netto zysk operacyjny nie może spaść poniżej 300 mln dolarów).
Do tej pory Formule 1 nigdy nie groziło zejście poniżej tego poziomu. Aż do teraz..

Przyczyna problemów

 

Ponad miesiąc temu F1 była zmuszona odwołać GP Australii, po zdiagnozowaniu u jednego z członków zespołu McLarena COVID-19. Od tego czasu poszła lawina i na tę chwilę oficjalnie odwołanych lub przełożonych mamy już dziewięć wyścigów.

Wycięcie z kalendarza wielu z nich, a w najgorszym scenariuszu, nawet anulowanie całego sezonu, spowoduje drastyczny spadek przychodów. Szacuje się, że anulowanie jednego wyścigu oznacza spadek przychodów średnio o 48 mln dolarów. Jeśli wyścigi się nie odbywają, wpływy od organizatorów poszczególnych, anulowanych wyścigów, przepadają bezpowrotnie. W ubiegłym roku te wpływy stanowiły ok. 600 mln dolarów.

Największe źródło przychodów w F1 to wpływy od nadawców telewizyjnych, około 760 mln dolarów w tamtym roku. Jeśli jednak odbędzie się mniej niż 15 wyścigów, stacje telewizyjne również upomną się o swoje pieniądze.
Sam Jan Lammers, dyrektor sportowy Grand Prix Holandii zastanawiał się, czy będzie można wznowić wyścigi w sierpniu. Jak bardzo to jest realistyczne i czy powinieneś jako fan tego chcieć? – zastanawia się Lammers. – Oznacza to, że musimy usunąć wirusa z kraju i z całego świata, do lipca. Chcemy, aby ludzie przychodzili do nas z dobrym samopoczuciem. Czy możemy się tego spodziewać w sierpniu?” – dodał.

Co dalej?

 

Jeśli kolejne wyścigi będą odwoływane i F1 nie ogłosi poważnych cięć finansowych, takich jak np. wyraźne obniżenie wynagrodzeń dla kadry kierowniczej lub ograniczenie liczby pracowników, zaczną się poważne kłopoty. Wtedy jej zysk operacyjny może spaść poniżej 300 mln dolarów, co doprowadzi do niebezpiecznego przekroczenia poziomu wskaźnika zadłużenia.

Nawet najgorszy scenariusz dotyczący sezonu 2020 oczywiście nie musi oznaczać bankructwa grupy. Jeśli działania typu opóźnianie spłat kredytów, renegocjacje umów, czy też ograniczenia kosztów stałych nie przyniosą rezultatu, to w zanadrzu są większe działa. Jedno ze źródeł wskazuje, że Liberty może wyemitować nowe akcje w celu pokrycia kosztów i twierdzi, że „z łatwością mógłby zebrać z rynku 2 miliardy dolarów”. Może również uzyskać pomoc od regulatora F1, FIA.

Iwona Hołod

Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi