Scuderia Ferrari rozpocznie sezon z nową jednostką napędową. Szacuje się, że nowy silnik ma 20 KM więcej niż poprzedni silnik.
Afera z silnikami Ferrari doprowadziła do tego, że cała przewaga na prostych odcinkach została zniwelowana. Teraz inżynierowie z Maranello chcą odzyskać straconą przewagę wprowadzając poprawki w swoich silnikach.
Według plotek nowy motor powinien mieć głowicę zdolną do wykorzystania wyższego ciśnienia w komorze spalania, tak aby zagwarantować dodatkowo 20 KM.
Kiedy zostanie zatwierdzone zezwolenie na ponowne otwarcie fabryk będzie można przeprowadzić testy, aby sprawdzić trwałość nowego silnika oznaczonego symbolem 065/2. Na chwilę obecną prognozowany start sezonu planowany jest na początek lipca w Austrii.
Jakub Andrusiewicz
źródło: motorsport.com.it