Wielką niespodziankę i prezent noworoczny przygotowali nam PKN Orlen i Alfa Romeo. Robert Kubica będzie kierowcą rezerwowym i testowym Alfy Romeo w F1 w sezonie 2020. PKN Orlen natomiast został sponsorem tytularnym zespołu.
Po wczorajszych „teaserach” mogliśmy się spodziewać, że pójdzie szybko i rzeczywiście, o godz. 12:00 dziś poznaliśmy przyszłość Roberta Kubicy w sezonie 2020 Formuły 1.
Mamy przyjemność ogłosić, że @PKN_ORLEN będzie sponsorem tytularnym @alfaromeoracing w sezonie 2020! To współpraca nie tylko o charakterze marketingowym. Realizujemy cele biznesowe, odważnie promując markę ORLEN na arenie międzynarodowej | @teamORLEN pic.twitter.com/qYIVaaYEf8
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) January 1, 2020
Breaking news! ?️ The eagle soars as PKN ORLEN joins Alfa Romeo Racing as Official Co-Title Sponsor ?
Read more ? https://t.co/FfmpxWMCxx@PKN_ORLEN @TeamORLEN#GetCloser #AlfaRomeoRacing #ORLEN pic.twitter.com/vtkVXjvhy8
— Alfa Romeo Racing (@alfaromeoracing) January 1, 2020
Kubica
Robert Kubica będzie w Formule 1 w 2020 roku. I choć nie w takiej roli, jak byśmy chcieli, to kierowca rezerwowy/testowy Alfy Romeo to bardzo ciekawa posada. Szczegóły roli Roberta w zespole – ewentualne występy w pierwszych treningach czy pojawianie się na torze jeszcze poznamy.
Nie można wykluczyć, że rola dla Alfy Romeo – zespołu satelickiego Ferrari – będzie wiązała się również z pracą dla wicemistrzów świata.
Tytularny
To ogromne zaskoczenie, ale i sukces PKN Orlen. Sponsoring tytularny w Formule 1 to nie lada sprawa, szczególnie w tak ciekawym zespole jak Alfa Romeo. Nazwa zespołu będzie brzmiała Alfa Romeo Racing Orlen. Polska marka będzie dobrze widoczna w Formule 1. Dodatkowo Orlen wygryza z ekipy innego paliwowego sponsora i to nie byle jakiego. Nie obejdzie się to bez echa i można spodziewać się, że wypracowany w ubiegłym roku ekwiwalent reklamowy w 2020 będzie jeszcze większy.
Wiadomo, że logotypy PKN Orlen pojawią się na bolidzie ekipy oraz strojach kierowców i będą to dobrze eksponowane miejsca. Umowa ta jest jednoroczna, ale z opcją przedłużenia na kolejny rok przy spełnieniu odpowiednich warunków. Jakich? Chyba możemy się domyślać.
Jest to wielkie wydarzenie w historii polskiego sponsoringu sportowego i brawa dla Orlenu za tę odważną decyzję. Podejrzewam jednak, że być może koncernowi udało się „oszczędzić” w porównaniu z sytuacją przedłużenia umowy z Williamsem.
Zarejestrowana została już domena o nazwie alfaromeoracingorlen.com i niebawem będziemy mieli zapewne jej start.
Vasseur
Szefem Alfy Romeo jest obecnie Frederic Vasseur, który w ostatnich latach miał nieco kontaktów z Robertem. W 2016 roku Kubica testował w symulatorze F1 Renault. Francuz był wówczas szefem Renault Sport i Renault Sport Formula One Team a Robert Kubica przed startem w Renault Sport Series na torze Spa, sprawdzał się właśnie z tą ekipą.
W lipcu 2017 roku Sauber ogłosił, że Vasseur zostanie ich szefem w Formule 1. Być może ta znajomość z Robertem teraz pomogła.
Koledzy z zespołu
Jednocześnie Robert Kubica trafia do bardzo przyjaznego dla siebie środowiska. Alfa Romeo to mocno włoski zespół. Z Antonio Giovinazzim Robert Kubica rozmawiał w minionym sezonie bardzo często i widać że miał z nim dobry kontakt mimo dwóch sporych kontaktów na torze – w Monako i Abu Zabi.
Z kolei o Raikkonenie mówił w ubiegłym roku: „Chciałbym być kolegą Kimiego w jednym zespole. Jest on specyficzny, ale mi to nie przeszkadza i według mnie byłby jednym z najlepszych partnerów w zespole, jakich można mieć”.
Ferrari
Po raz pierwszy w swojej karierze Robert Kubica będzie miał okazję jechać z silnikiem Ferrari za plecami. Nie trudno domyślić się, że podpisanie umowy z Alfą Romeo może umożliwić Robertowi Kubicy jakąś formę współpracy z ekipą z Maranello, np. jako kierowca symulatora.
BMW Sauber
Jeżeli Robert Kubica zostanie potwierdzony jako kierowca BMW w DTM to będziemy mieli swoisty powrót do sytuacji sprzed lat, tyle że wówczas Robert jeździł w BMW Sauber w F1, a teraz będzie z „Sauberem” w F1 i BMW z DTM.
Co ciekawe, gdy Robert Kubica był w 2005 roku ogłaszany jako kierowca BMW Sauber, ekipa ta byłą 8. zespołem sezonu 2005. Teraz Alfa Romeo jest 8. ekipą sezonu 2019.
Pełną historię działalności Saubera w motorsporcie przeczytacie tutaj.
Przyszłość
Nie da się ukryć, że Alfa Romeo w Formule 1 może być bardziej perspektywicznym zespołem niż na przykład Racing Point, o którym w kontekście Roberta mówiło się ostatnio najwięcej. Antonio Giovinazzi ma mocną pozycję w ekipie tylko dzięki Ferrari, które już teraz szykuje jednego ze swoich juniorów (Roberta Schwartzmana lub Micka Schumachera) do startów w 2021 roku. Drugi z obecnych kierowców ekipy, 40-letni Kimi Raikkonen, raczej zakończy karierę po obecnym sezonie.
Za wcześnie jest jednak na jakiekolwiek głębsze rozważania, najpierw musimy poznać szczegóły ogłoszonej dziś współpracy.
Aktualizacja
„Ekscytujące nowe partnerstwo z PKN Orlen jest świadectwem intencji obu stron. To dowód ambicji naszego wspólnego projektu i dążenia do rywalizacji na szczycie w Formule 1. PKN Orlen jest perfekcyjnym partnerem dla naszego zespołu. Jesteśmy również zachwyceni mogąc powitać ponownie Roberta w naszym zespole i nie możemy doczekać się pracy z nim. Jest kierowcą, który nie potrzebuje przedstawienia – jednym z najlepszych w swoim pokoleniu, który pokazał prawdziwe znaczenie determinacji podczas swojej walki o powrót do Formuły 1 po wypadku rajdowym. Jego feedback będzie nieoceniony w naszym dążeniu do powrotu na czoło stawki. Partnerstwo PKN Orlen i Alfa Romeo Racing, razem ze wsparciem Alfy Romeo oznacza, że możemy stworzyć wartościową platformę nie tylko globalnej promocji naszych marek, ale również dla fanów Formuły 1. Nie możemy doczekać się wspólnych sukcesów” – powiedział w informacji prasowej Alfy Romeo Frederic Vasseur, szef ekipy.
„W sporcie i biznesie kontynuacja i pewność są kluczowe. W ubiegłym roku wspieraliśmy powrót Roberta Kubicy do Formuły 1, wiedząc, że tworzy on historię tego sportu. Otworzyliśmy też nowy rozdział w historii Orlenu. Ubiegły sezon przeszedł nasze oczekiwania w obszarze korzyści wynikających z obecności w Formule 1. Wartość marketingowa prezentacji naszego logo po 16 wyścigach przekroczyła 110 mln złotych. Zwiększyła się również nasza sprzedaż detaliczna. Budowa globalnej rozpoznawalności marki pozwoliła nam rozpocząć proces co-brandingu na wszystkich naszych europejskich stacjach. Dziś robimy kolejny ważny krok, związując się z zespołem z niesamowitą tradycją i historią. Robert Kubica, jeden z najszybszych kierowców na świecie, zostaje naszym ambasadorem” – powiedział Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
„Jestem naprawdę szczęśliwy mogąc rozpocząć nowy rozdział w mojej karierze, dołączając do Alfa Romeo Racing ORLEN. Ten zespół ma szczególne miejsce w moim sercu i jestem zadowolony, że spotkam się z osobami, z którymi pracowałem już w Hinwil. Czas i okoliczności są oczywiście inne, ale jestem przekonany, że odnajdę determinację i głód sukcesu. Nie mogę doczekać się pomocy Alfa Romeo Racing ORLEN w uczynieniu kolejnego kroku naprzód” – powiedział Robert Kubica.