Jak podaje Cezary Gutowski na łamach Przeglądu Sportowego, Robert Kubica prawdopodobnie wystąpi w 5 piątkowych treningach przed wyścigami Formuły 1. Biorąc pod uwagę bardzo możliwe inne zajęcia Kubicy w serii DTM, jest to spora liczba.
„Jak udało nam się ustalić, planowanych jest pięć takich jazd w oficjalnych sesjach. Ponadto Kubica zaliczy minimum jeden dzień testów zimowych za kierownicą najnowszego bolidu Alfy już w lutym w Barcelonie i można przypuszczać, że wróci jeszcze za kierownicę przy innych okazjach” – pisze Gutowski.
W sobotę Roberto Chinchero napisał, że Kubica będzie bardzo aktywny w symulatorze ekipy Alfa Romeo Racing Orlen, szczególnie na początku sezonu. Polak miał odwiedzić już nowy symulator swojego zespołu w Hinwil.
W sezonie 2018, kiedy Kubica był kierowcą rezerwowym Williamsa, przejechał 3 piątkowe treningi – w Barcelonie, Austrii oraz Abu Zabi. Pięć treningów to zatem spora liczba, gdyż Polak będzie miał też trochę obowiązków w serii DTM. Jej kalendarz zakłada 10 weekendów wyścigowych po 2 wyścigi w każdym. Do tego dochodzą ewentualne testy i praca w fabryce. Wiadomo na pewno, że weekendy DTM kolidują z F1 przy trzech okazjach – GP Kanady, GP Francji i GP Włoch.
Czekamy na potwierdzenie tych informacji.