Z pole position do niedzielnego wyścigu Pucharu Świata F3 w Macau wystartował Juri Vips, obok niego uplasował się Robert Shwartzman mistrz Formuły 3, czyli serii towarzyszącej F1.
Gdy gasną czerwone światła świetnie startuje Vips ale Shwartzman jest tuż za nim. Lundgaard z 3. miejsca zrównuje się z zawodnikiem ekipy Prema. Walkę kierowców wykorzystał Richard Verschoor, który awansował na 2. miejsce. Dochodzi do kontaktu między Shwartzmanem i Lundgaardem, czego wynikiem było uszkodzone przednie skrzydło i zakończenie wyścigu przez mistrza F3. Na prowadzeniu jest Vips, dalej Verschor i trzeci Lundgaard.
Na 2. okrążeniu Vips ucieka na 2. sekundy od zawodnika ekipy MP Motorsport.
Podczas 4. okrążenia pojawia się samochód bezpieczeństwa. Leonadro Pulcini uderza w bandę i to jest koniec ścigania dla niego. Z rywalizacji odpada również Habsburg.
Restart następuje na 8. okrążeniu. Świetnie poradził sobie Verschor, który awansował na pozycję lidera. Vips spada na drugi stopień podium.
Kółko póżniej Juri Vips tuneluje się w cieniu aerodynamicznym za samochodem lidera, ale to nie pozawala mu na odzyskanie pozycji. Na torze zatrzymuje się Sophia Floersch, która rok temu miała bardzo poważnie wyglądający wypadek na torze w Macau. W tym czasie Sargeant wyprzedza Lorandiego.
10. okrążenie. Vips znowu atakuje, ale bez skutku. Za nim toczy się walka o 3. miejsce. Sargeant wyprzedza Lundgaarda, awansując tym samym na najniższy stopień podium.
Pojawia się VSC. Z toru zabierany jest samochód Floersch. Pod koniec 11. kólka następuje restart. Verschor powieksza przewagę nad Vipsem, który mimo, że był w zasięgu DRS nie poradził sobie z rywalem.
Richard Verschoor dojeżdza do mety jako pierwszy, drugie miejsce przypdało Vipsowi, trzeci na mecie jest Sargeant. Czwarty na mecie jest Lundgaard, potem Lorandi, Ilott, Lawson, Armstrong, dziesiątkę zamykają Beckmann, Vesti.
Jakub Andrusiewicz