Sergio Perez rozpocznie Grand Prix Stanów Zjednoczonych z alei serwisowej po tym, jak stewardowie orzekli, że nie zatrzymał się na ważenie, podczas drugiego treningu.
Perezowi powiedziano, aby wykonał pit stop pod koniec drugiego treningu. Kiedy wjechał do boksów, pokazano mu czerwone światło i sygnał wskazujący, że powinien zatrzymać się przy wadze, ale kierowca Racing Point tego nie zrobił.
Inżynier wyścigowy wskazał swój błąd i powiedział mu, aby wrócił do garażu, ale nie wjeżdżał na stanowisko serwisowe. Jednak Perez to zrobił i ekipa wymieniła opony. Następnie został zepchnięty z powrotem na wagę.
Stewardzi orzekli, że Perez nie zatrzymał się na ważenie, gdy było to wymagane. Zamiast tego jechał dalej i kontynuował postój, podczas którego podniesiono samochód i zmieniono wszystkie cztery koła, z naruszeniem Artykułu 29.1a.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie FIA ,,kara jest karą obowiązkową określoną w przepisach sportowych Formuły 1, a stewardzi zauważają, że nie mają oni swobody decydowania o nałożeniu kary alternatywnej.”
Podobną sytuację mieliśmy podczas weekendu w Azerbejdżanie, kiedy to Pierre Gasly otrzymał dokładnie taką samą kare za nie zjechanie na wagę.
Jakub Andrusiewicz
źródło: racefans.net