Zespół Racing Point po niezbyt udanym początku sezonu zaczyna sukcesywnie wprowadzać zmiany do swojego bolidu. Na Grand Prix Singapuru przygotowany jest kolejny pakiet.
„Spodziewaliśmy się, że będziemy dobrzy w Spa, co się zdarzyło. Spodziewaliśmy się, że będziemy dobrzy we Włoszech. Spodziewamy się również, że będziemy całkiem dobrzy w Singapurze, ponieważ mamy kilka sztuczek w rękawach” – powiedział Otmar Szafnauer
Szef ekipy został zapytany czy to potwierdzenie wprowadzenia poprawek: „Tak. To kolejna nowa aktualizacja. Duża aktualizacja. Dowiemy się coś nowego o aucie, poprawimy jego ustawienia i znajdziemy się w środku stawki, do której jesteśmy przyzwyczajeni, i powiedziałbym, że należymy”
Na temat poprawy tempa wypowiedział sie również Sergio Perez, który zdecydował się na pozostanie z zespołem do końca 2022 roku :
„Zdecydowanie poczyniliśmy pewne postępy, ale chcę osiągać założone cele przez resztę sezonu. Chcę mieć pewność, że kończymy sezon czwartym najlepszym samochodem na starcie, regularnie na różnych torach. To byłoby dobre zakończenie.”
Perez przyznał, że Racing Point będzie musiał znaleźć około trzech dziesiątych sekundy aby osiągnąć swój cel w środku stawki.
„Myślę, że krok o trzy dziesiąte sekundy ponad tym, co mamy, jest tym, czego potrzebujemy, aby być regularnie czwartym najszybszym zespołem. Jesteśmy blisko, ale oczywiście trzy dziesiąte [nawet], biorąc pod uwagę [jeśli] nikt się nie poprawia, to całkiem sporo”. – wyjaśnił.
Racing Point zajmuje aktualnie 7. miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 46 punktów. Do Toro Rosso traci 5 punktów.
Jakub Andrusiewicz
źródło: motorsport.com