Oceny mediów za Rosję: Jeden kierowca niżej od Kubicy

Tak jak można było się spodziewać, zagraniczne media dość nisko oceniły występ Roberta Kubicy w Grand Prix Rosji. Był jednak kierowca, który zebrał znacznie niższe oceny.

Autosport

W rankingu Autosportu za GP Rosji Robert Kubica otrzymał ocenę 5, a niżej od niego oceniono jedynie Kimiego Raikkonena. Interesujące jest to, ze finiszujący na 5. miejscu Alex Albon (który startował z alei serwisowej), otrzymał niższą notę niż Romain Grosjean, który miał kolizję na 1. okrążeniu i nie ukończł wyścigu.

Najwyższą ocenę otrzymał Carlos Sainz – 10, a blisko perfekcji według Autosportu byli Lewis Hamilton oraz Sergio Perez.

Tak wygląda ranking Autosportu po GP Rosji:

AMuS

Niemieccy dziennikarze przyznali Robertowi Kubicy 4-tkę.

„Kubica nie dogadał się z torem w Sochi. Nawet w kwalifikacjach Polak był 1,1 sekundy za swoim partnerem z zespołu. Również wyścig nie był dobry dla niego i zazwyczaj jechał na końcu stawki. Po incydencie Russella Williams ściągnął Kubicę” – piszą Niemcy.

George Russell dostał od AMuS siódemkę: „Na szybkim torze Williams był mniej konkurencyjny niż w Singapurze. Russell zrekompensował to ponownie bojowością na torze. Anglik był przed dwoma Alfa Romeo kiedy wyjechał po pit-stopie. Na okrążeniu po wyjeździe zablokował koła w zakęcie 8. W tym wypadku junior Mercedesa był jednak bez winy” – czytamy w uzasadnieniu tej oceny.

PlanetF1

Tu obaj kierowcy Williamsa dostali identyczne oceny – po 5 punktów.

„Kierowcy Williamsa powiedziano, że ma wycofać samochód tuż po wypadku Russella. Wszyscy myśleli, że było to związane z obawami o wystąpienie podobnego problemu u Kubicy, ale chodziło o oszczędzanie części. Dziwne” – uzasadnia ocenę Kubicy portal.

„Rozbił się pod wirtualną neutralizacją, powodując wyjazd samochodu bezpieczeństwa. To jego drugi z rzędu DNF i to zrozumiałe, że był sfrustrowany po Sochi” – piszą dziennikarze portalu, mijając się jednak z prawdą, bo Russell rozbił się już po wirtualnej neutralizacji.

GPfans

Ten portal również przyznał równe oceny Kubicy i Russellowi – po 6 punktów.

„Kubica doświadczył pierwszego nieukończonego wyścigu w tym sezonie, które wynikało z ostrożności po awarii hamulców Russella” – uzasadnia 6-tkę dla Kubicy portal.

F1i.com

„Ogólnie mówiąc to był weekend jak co weekend dla Kubicy. Jako jedyny kierowca w stawce nie jeździł nigdy w Sochi i nie było zaskoczeniem, że miał problemy z przyczepnością na trudnym torze i ślizgał się ciągle. Udało mu się jednak nie uszkodzić Williamsa, ale jedna sekunda straty do jego debiutującego w F1 kolegi w 2 i 3. treningu oraz kwalifikacjach nie pomogło Polakowi, który i tak startował z końca stawki po wymianie elementów silnika. Kary sprawiły, że startował z 17. miejsce [18-go – przyp. MC], ale jego wolne tempo szybko sprawiło, że spadł na koniec stawki i został zdublowany po zaledwie 20 okrążeniach. Nieukończenie wyścigu przez Russella na 28. miejscu sprawiło, że był 16. ale zespół ściągnął go do boksów. Oficjalnym powodem było oszczędzanie części mimo że czas ściągnięcia do boksów może sugerować, że Williams mógł obawiać się o wystąpienie przyczyny wypadnięcia Russella również u Kubicy” – czytamy w uzasadnieniu oceny 5,5 dla Kubicy. George Russell otrzymał 6,5.

crash.net

Ten portal dał Kubicy 5-tkę: „Jak sam przyznał, był to jeden z najtrudniejszych weekendów sezonu. Daleko za Russellem w kwalifikacjach” – czytamy w uzasadnieniu oceny.

George Russell otrzymał ocenę 6: „Całe 1,1 sekundy przed Robertem Kubicą w kwalifikacjach. George Russell kontynuuje swoją perfekcyjną sobotnią passę nad kolegą z zespołu. Potem problem mechaniczny sprawił, że jego samochód przejechał zakręt na wprost i uderzył w bariery”.

Oto podsumowanie ocen ze wszystkich portali: