Motocykliści ORLEN Team zameldowali się w fińskiej Heinoli, gdzie od piątku do niedzieli będzie trwała 4., ostatnia runda Mistrzostw Europy Enduro. Obaj zawodnicy powalczą o podium w klasyfikacji generalnej czempionatu, Tomiczek w kategorii 250 2T, Giemza – 250 4T.
Zawody rozgrywane w malowniczej Heinoli, znajdującej się na południu Finlandii potrwają trzy dni i będą najdłuższą z tegorocznych rund. W piątek i sobotę motocykliści zmierzą się na trasie liczącej 55 km, którą pokonają każdego dnia trzykrotnie. Pętla została podzielona na trzy próby: 2 enduro i 1 cross. W niedzielę cała stawka będzie się ścigała na 9 okrążeniach toru motocrossowego. Adam Tomiczek i Maciej Giemza przed finałową rundą zajmują 4. miejsca w swoich kategoriach,
z niewielkimi stratami do podium.
– Mam bardzo niedużą stratę do 3. miejsca i będę walczyć o to, by w klasyfikacji generalnej znaleźć się na pudle. Teren w Finlandii jest niezwykle trudny, bardzo kamienisty i jest tam pełno wystających korzeni. Zawody zapowiadają się bardzo ciężko, a dodatkowo wszystkie prognozy pokazują, że będzie padał deszcz. Mam jednak nadzieję na udany start – powiedział przed zawodami Adam Tomiczek z ORLEN Team.
Strata Tomiczka do zajmującego 3. pozycję Czecha Adolfa Zivny’ego wynosi zaledwie 5 punktów.
W podobnej sytuacji jest Maciej Giemza. Jego rywalem do miejsca na podium jest Alex Gunnerheim, który ma tylko 1 punkt przewagi nad motocyklistą ORLEN Team.
– Na pewno będą to bardzo wymagające zawody. Próby są najeżone bardzo niebezpiecznymi fragmentami, które będą wymagały dużej siły podczas jazdy. Będę chciał wskoczyć na 3. miejsce
w klasyfikacji 250 4T – fajnie byłoby skończyć ten sezon na podium. Zobaczymy jak ten weekend się ułoży – powiedział Maciej Giemza.
Na liście startowej ostatniej rundy Mistrzostw Europy Enduro pojawiło się 153 zawodników
i zawodniczek. Rywalizację podzielono na 9 kategorii. Kolejnym startem zawodników ORLEN Team będzie Rajd Maroka na początku października.