Dieter Gass, szef Audi w DTM potwierdził, że management Roberta Kubicy kontaktował się w sprawie startów w tej ekipie w przyszłym sezonie.
Jak informuje Autosport, rozmowy były prowadzone przed niedawną rundą DTM na torze Nurburgring.
Zapytany o plotki Gass mówi: „Kubica jest na pewno interesującym kierowcą – dla DTM i ogólnie. Nie rozmawiałem z nim, ale rozmawiałem z jego managementem. Jest jednak nieco za wcześnie by komentować i wchodzić w detale sytuacji naszych fabrycznych kierowców. Jeżeli jednak spojrzymy w przeszłość, to jedną z różnic, które sprawiały, że wygrywaliśmy, był bardzo mocny skład kierowców, który był jednocześnie dobrze wyważony. Każdy kierowca był w stanie stanąć na podium i zdobyć dużo punktów więc nie jest łatwo zakończyć współpracę z jednym z nich”.
„Widzimy, że zainteresowanie DTM jest coraz większe, nawet z kategorii, które powinny być nad nią więc to bardzo dobrze” – dodaje.
O możliwość występów Kubicy w DTM, ale w zespole BMW zapytany został również Jens Marquardt, szef tej ekipy.
„Ludzie tacy jak Robert, oczywiście mają historię z BMW. Minęły lata, ale niektórzy ludzie od nas cały czas mają z nim kontakt. Ale myślę, że to normalne sprawdzanie opcji po latach. Nie zawsze rozmowa dotyczy tego, czy będzie u nas jeździł” – mówi.
Autosport ustalił także, że Kubica nie kontaktował się z zespołem Aston Martin. Wszyscy trzej producenci z DTM deklarują, że decyzje o składach będą podejmować po zakończeniu obecnego sezonu (6 października).
Źródło: autosport.com