Czas na mały przegląd doniesień mniej lub bardziej związanych z Robertem Kubicą. Poznamy opinię dziennikarzy Autosportu, najnowsze plotki dotyczące potencjalnych rywalach Kubicy do miejsca w Haasie oraz przypomnienie ciekawej walki sprzed lat.
Kandydat do Haasa
Niemiecki motorsport-magazine opublikował rozmowę z Guntherem Steinerem, szefem zespołu Haas, dotyczącą potencjalnych kandydatów do miejsca w zespole w przyszłym roku – Estebanie Oconie i Pascalu Wehrleinie.
„Niektórzy są szczęśliwi poza Formułą 1, bo znaleźli swój dom w innych seriach i nie chcą wracać. Inni są zdesperowani by wrócić, ale wszystko zależy od charakteru. Każda sprawa jest inna – trzeba usiąść i porozmawiać, co chce się osiągnąć” – mówi Steiner.
Zapytany bezpośrednio o Ocona, Steiner odpowiada: „Kiedy byłeś rok poza F1, oczywiście twoje akcje idą w dół, bo przez 12 miesięcy byłeś poza rozmowami, nie było cię widać. Był bardzo dobry w ostatnich dwóćh latach, jest w symulatorze Mercedesa teraz więc nadal jest zaangażowany w F1. Po przerwie trudniej jest jednak dostać szansę. Z drugiej strony Kvyata też nie było, a teraz wrócił całkiem mocny” – powiedział Steiner. Mówi on jednak, że posiadanie kierowcy przez rok nie jest zbytnio produktywne, a do tego pracuje się wówczas na rzecz kogoś innego.
Zapytany o Pascala Wehrleina, który teraz jest kierowcą symulatora Ferrari, dostarczającego silniki Haasowi, Steiner odpowiada: „Z Pascalem jest trudniej, bo nie było go w F1 już dwa lata i trudno jest wrócić po takim czasie. Z drugiej strony jeździł w Formule E więc nie był całkowicie poza ściganiem się i ma chęć wrócić do F1. Ale oczywiście to dla niego duże ryzyko i trzeba go zapytać czy chce wrócić po dwóch latach, po których zespołowi będzie trudnej umożliwić mu powrót” – mówi.
„Ludzie chcą dla nas jeździć, a decyzja będzie w całości zależała od zespołu. Mimo gorszej sytuacji sportowej, Haas nadal ma ten komfort, że może wybrać swoich kierowców. W motorsporcie zawsze są problemy, ale ludzie widzą, że my potrafimy się z nimi mierzyć” – dodaje szef Haasa.
Kubica na wakacjach
Robert, który za tydzień będzie gościł w Gdyni na Verva Street Racing, teraz jeszcze relaksuje się nad wodą.
Autosport o Kubicy
W swoim najnowszym filmie Autosport w osobach Bena Andersona, Jamesa Robertsa oraz Stuarta Coldinga analizuje plan Williamsa odbicia się z dna stawki F1. Jest w nim również fragment dotyczący kierowców ekipy. Bardzo chwalony jest oczywiście George Russell, którego rolę lidera podkreślają dziennikarze mówiąc, że dzięki mistrzowi F2 udało się ekipa odkryć coś, co pozwoliło być im bliżej innych na Węgrzech.
Chwalony jest również Robert Kubica, który według Coldinga nadal jest bardzo dobrym kierowcą i solidną podporą dla zespołu. Brakuje mu jednak tego czegoś, co pozwala Russellowi wyciągać maksimum z samochodu Williamsa. „Musimy pamiętać, że to praworęczna osoba, która przez 70% musi prowadzić lewą ręką” – mówi Colding. Całość możecie zobaczyć poniżej.
Piękna walka
Profil F1 Visualised opublikował swój skrót sezonu 2008, a zatem minutowe przedstawienie sytuacji w klasyfikacji generalnej Formuły 1. Jak pamiętamy, Robert Kubica zajął wówczas 4. miejsce w generalce, mając tyle samo punktów co trzeci Kimi Raikkonen. Po zwycięstwie w Grand Prix Kanady Polak był liderem mistrzostw. Zobaczcie.