Firma bukmacherska mająca swoją siedzibę w Kenii w ostatnich dniach wydała oświadczenie, w którym pisała między innymi, że „natychmiast anuluje sponsoring sportowy” i że „wszystkie kluby i partnerzy otrzymają powiadomienia zgodnie z umowami”.
Oświadczenie to dotyczy jednak tylko rodzimego rynku firmy. Toczy się tam bowiem zaciekły spór między nią, a Urzędem Skarbowym i Instytucjami odpowiedzialnymi za wydawanie licencji.
Pozostałe umowy, w szczególności te duże, międzynarodowe, nie zmieniają się. Dlatego ekipa Racing Point może spać spokojnie. Ona będzie nadal sponsorowana przez firmę, podobnie jak na przykład piłkarska drużyna Everton, występująca w angielskiej Premier League.
Warto przypomnieć, że Racing Point ma umowę ze swoim sponsorem na ten oraz przyszły sezon. Jest w niej jednak zawarta możliwość przedłużenia współpracy o kolejny rok.
Szymon Klimas
Źródło: racefans.net