Po sobotnim wyścigu na Hungaroringu młody Schumacher uplasował się na 8. miejscu. Sezon 2019 nie układał się dobrze dla zawodnika ekipy Prema. Jednak na Węgrzech uzyskał najlepszy rezultat w swojej karierze w F2.
Niedzielny sprint przebiegał dość spokojnie. Na starcie Schumacher mądrze broni swojej pierwszej lokaty. Tuż za nim jest Nobuharu Matsushita. Słaby start zaliczyli Ghiotto i King.
Na 4. okrążeniu zmniejsza się przewaga lidera z 1.3 do 0.8 sekundy. 8.okrążenie i mamy żółtą flagę w sektorze 2. Tatiana Calderon odpada z rywalizacji po kontakcie z Arjunem Mainim. Doszlo do złamania zawieszenia w samochodzie Kolumbijki.
17. okrążenie wyścigu i mamy atak Sette Camary, który zbliżył się do Matsushity jednak nie doszło do zmiany pozycji.
Na 18. kółku Nikita Mazepin traci aż dwie pozycję na rzecz Ghiotto i Ilotta. To początek problemów zawodnika ekipy ART.
2 okrążenia do zakończenia wyścigu. Zmniejsza się różnica pomiędzy Lucą Ghiotto a Nicholasem Latifim. Duże problemy ma Mazepin, który traci kolejne pozycję. Ostatecznie kończy sprint na 15. pozycji.
Końcówka rywalizacji na Hungaroringu i Schumacher musi utrzymywać za sowimi plecami Matsushitę. Japończyk robi co może żeby dopaść rywala ale nie jest w stanie.
Historyczny moment, flaga w szachownicę Mick Schumacher wygrywa pierwszy wyścig w Formule 2, drugi na mecie jest Matsushita, podium dopełnia Sette Camara.
Czas na zasłużone wakacje. F2 powraca na torze Spa-Francorchamps 30 sierpnia.
Jakub Andrusiewicz