Nieudany sezon 1972 sprawił że Firmy Motul i Politoys wycofały swoje wsparcie pod koniec 1972 roku. Mimo wszystko Frankowi udało się przyciągnąć do zespołu wsparcie giganta koncernu tytoniowego Marlboro i włoskiego producenta samochodów sportowych Iso Autoveicoli. Pierwszy w historii bolid skonstruowany przez zespół, czyli Politoys FX3, został przerobiony na model nazwany Iso – Marlboro FX3B. Pierwszym kierowcą zespołu został Nowozelandczyk Howden Ganley, a drugi kierowca bardzo często był wymieniany. Przeważnie to miejsce było przeznaczone dla paydriverów, którzy zmieniali się czasami z wyścigu na wyścig. Łącznie 8 kierowców pełniło role drugiego. Ten konkretny model bolidu przejechał tylko trzy pierwsze wyścigi sezonu 1973.
Do tego czasu FX3B stał się przestarzały z powodu nowych regulacji technicznych, czyli zmian przepisów dot. budowy bolidu. Stary bolid został zastąpiony nowym Iso – Marlboro IR, nazywany pierwszym Williamsem FW. IR to były inicjały Iso Rivolta, samochodu sportowego produkowanego w latach 1961−1965. Bolid został zaprojektowany przez Johna Clarke’a.
To był kolejny konwencjonalny projekt. Bolid składał się z podwójnego wahacza przedniego, z górnymi i dolnymi połączeniami z tyłu, oraz zewnętrznych sprężyn dookoła. Zewnętrzne kształty bolidu były kanciaste, z wyjątkiem zaokrąglonego kokpitu. Tylne zawieszenie zaprojektowała Dallara. Bolid używał silnika Ford Cosworth DFV 3.0 V8 i opon marki Firestone w latach 73-74 (w 1975 roku opony marki Goodyear). Ważył 576 kilogramów.
Nowy bolid pojawił się w czwartym wyścigu sezonu, Grand Prix Hiszpanii. Ale niestety, jak się później okaże, nie był udany model co ostatnie dwa miejsca w sesji kwalifikacyjnej na inaugurację tylko to potwierdziło. Chociaż kierowcy rywalizowali w ogonie stawki, to mimo wszystko bywały małe przebłyski. W Grand Prix Monako Howden Ganley zakwalifikował się na wysokiej 10 pozycji do wyścigu.
Podczas GP Holandii drugi bolid zespół wynajął dla Gijsa Van Lennepa. W wyniku śmierci Rogera Williamsona w trakcie wyścigu przedwcześnie zakończono rywalizację, a van Lennep ukończył wyścig na szóstym miejscu, zdobywając pierwszy punkt dla zespołu. Holender zaliczył kolejny dobry występ podczas GP Austrii zajmując dziewiąte miejsce.
Teraz czas na dłuższe poświęcenie mojej uwagi wyścigu o Gran Prix Kanady na torze Mosport Park. Po 1 dlatego że to jest ważny wyścig w historii F1 i ciekawa historia, nawet w kontekście samego Williamsa a po 2, to co się działo w nim zapadło Howdenowi i wielu kibicom F1 w pamięci na całe jego życie. Dlaczego?
Wyścig rozpoczął się w bardzo mokrych warunkach, co spowodowało wiele incydentów w późniejszym etapie wyścigu, dlatego po raz pierwszy w historii Formuły 1 na użycie Samochodu Bezpieczeństwa. Samochodem tym było żółte Porsche 914. Jako ciekawostkę dodam że w F1 przepisy dot. Samochodu bezpieczeństwa usankcjonowano ostatecznie dopiero w 1993.
Kierowca Safety Cara pomylił się w kwestii ustawienia się przed liderem. Okazało się że zamiast jechać przed liderem jedzie przed kierowcą Williamsa, co pozwoliło kilku kierowcom, którzy jechali przed Nowozelandczykiem uzyskać dodatkowe okrążenie przewagi.
Z powodu zamieszania zamieszaniu niektórzy uważali, że liderem jest Ganley, a inni, w tym kierownik zespołu Lotus Colin Chapman, byli pewni, że to Emerson Fittipaldi (co też nie okazało się prawdą). Kolejność kierowców w wyścigu była chaotyczna, bo nie była oficjalnie znana, a gdy 0samochód bezpieczeństwa zjechał Ganley ,,prowadził w wyścigu”…jednocześnie w nim nie prowadząc, choć sporo osób w padoku myślało że prowadzi, takie uroki wczesnych lat F1.
W dodatku zmieniły się warunki pogodowe i wielu kierowców musiało się zatrzymać na pit-stop, kiedyś pit-stopy były znacznie dłużej trwały a kierowców zjechało tak wielu, że niektórzy nie mogli w ogóle dojechać do swoich stanowisk, więc rezygnowali z pit stopu, przejeżdżając przez niego nie wymieniając opon. Nowozelandczyk zdając sobie sprawę z problemu poczekał aż jego partner z zespołu Tim Schenken zjedzie na pit-stop, a on sam zmienił opony jako jeden z ostatnich…po tym już kompletnie zapanował chaos jeżeli chodzi o kolejność kierowców.
W trakcie ostatnich okrążeń kierowca Williamsa został wyprzedzony przez Emersona Fittipaldiego i Jackiego Stewarta. Na logikę wydawało by się że to Brazylijczyk powinien zwyciężyć w wyścigu, ale kiedy przekroczył linię mety na ostatnim okrążeniu to nie została dla niego wywieszona flaga z biało-czarną szachownicą, która oznaczała by wygranie przez niego wyścigu.
Trzeci Howden Ganley również flagi jej nie ujrzał. Flagę zobaczył dopiero Peter Revson z Mclarena i to on wygrał wyścig, choć trzeba było czekać aż 4 godziny na ostateczne wyniki wyścigu. Drugi był Emerson Fittipaldi. Nowozelandczyk ostatecznie przekroczył linię mety jako szósty zdobywać drugi w sezonie punkt dla Williamsa i jedyny w swojej karierze. Najlepszym dowodem na to że osoby przebywające w padoku nie znały kolejności kierowców, jest fakt, że dziewczyna Nowozelandzkiego kierowcy, podczas kiedy przekraczał on linię mety, wywieszała na tablicy informację (którą się wyciąga na prostej start-meta by przekazywać kierowcom informację) że Howden…wygrał. Natomiast właściciel Lotusa w którym jeździł Fittipaldi zrobił swój tradycyjny gest z wyrzuceniem góry swej czapki, na cześć zwycięstwa swojego kierowcy. Kierowca Williamsa po skończonym wyścigu powiedział później „Wierzyłem, że powinienem był ukończyć pierwszy lub trzeci”. Trudno dowieść jaka jest prawda ale najprawdopodobniej sędziowie dobrze obliczyli klasyfikację wyścigu.
Podczas ostatniego wyścigu sezonu drugim kierowcą Williamsa w tym wyścigu został dwukrotny wicemistrz świata i zwycięzca 8 wyścigów Jacky Ickx. Zajął on bardzo dobre, jak na słaby bolid Williamsa, 7 miejsce. Ostatecznie zespół w sezonie 1973 zdobył 2 punkty i zajął 10 miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyprzedzając w niej zespoły Tecno i Ensign-Ford.
A dlaczego ten bolid jest potocznie zwany pierwszym Williamsem FW? W 1974 bolid zmienił nazwę na Iso–Marlboro FW. Przed sezonem 1975 Williamsowi pozostały trzy modele tego bolidu, więc w sezonie 1975 te trzy egzemplarze nosiły nazwę: FW01, FW02 i FW03, ale tak naprawdę to były identyczne bolidy, tego samego typu, a różniły się tylko nazwą. Ale o Iso-Marlboro FW i pierwszych FW napiszę już w późniejszych artykułach.
Dziękuje za uwagę i wszystkiego dobrego 🙂
Adrian K.