Oficjalna strona Formuły 1 przedstawiła już informacje dotyczące wyników głosowania na kierowcę dnia w Grand Prix Austrii. Drastyczną przewagą głosów został nim Max Verstappen.
Jak podaje f1.com na zwycięzcę wyścigu, który co prawda startował z 2. miejsca, ale na pierwszym kółku padł na 7. pozycję, głosowało 74% osób. Charles Leclerc otrzymał 11% głosów, a Carlos Sainz 7%. Pozostali zawodnicy mieli łącznie zaledwie 8% głosów.
F1.com wyjaśniło, że w głosowaniu pojawił się błąd techniczny, który sprawił, że głosy na Maxa Verstappena były zaliczane Robertowi Kubicy. I jest to dość wiarygodne wytłumaczenie biorąc pod uwagę skalę zwycięstwa Verstappena. Trudno sobie wyobrazić zorganizowaną akcję złośliwych kibiców, która mogłaby mieć takie oddziaływanie.