Esteban Ocon nie wyklucza jazdy w 2020 roku w innych zespołach, w tym Haasie i Williamsie. Wspierany przez Mercedesa Francuz stracił miejsce w ubiegłym roku w Racing Point na rzecz Lance Strolla.
Toto Wolff zapewnia, że Mercedes robi wszystko by umożliwić Oconowi powrót do F1, jednak miejsc nie ma zbyt wielu. Ocon, będący obecnie kierowcą rezerwowym Mercedesa, jest łączony na sezon 2020 z innymi ekipami, w tym takimi, które nie korzystają z silników Mercedesa. Niedawno pojawiła się plotka, że może on zastąpić Romaina Grosjeana w Haasie. Zapytany o to Ocon, mówi:
„Tym, co interesuje mnie najbardziej, to ponowna jazda w F1. Trudno jest mi w tym roku, kiedy się nie ścigam. Biorąc pod uwagę moją formę, informacja, że nie będę się ścigał w 2019 roku była trudna do zaakceptowania. Obecnie wszystkie opcje są możliwe, ponieważ Mercedes jest bardzo otwarty, nawet jeżeli by miało to być z innym dostawcą silników. Może to być na zasadzie wypożyczenia, dla mnie to nie problem. Moim głównym celem jest natomiast bycie kierowcą zespołu Mercedes, ale wszystko jest możliwe” – dodał Francuz.
Krążące plotki o sobie, Ocon skomentował: „Dopóki się pojawiają, to dobrze, bo pokazują, że F1 nie zapomniała o tobie. Mój management pracuje bardzo ciężko by znaleźć dla mnie rozwiązanie. Miejmy nadzieję, że uda się to bardzo szybko” – powiedział Ocon.
Francuz jest też łączony z zespołem Renault, który mógłby zastąpić nim Nico Hulkenberga, chcąc mieć Francuza w składzie. Jeżeli Oconowi nie udałoby się znaleźć miejsca w F1, prawdopodobnie trafiłby do ekipy Mercedesa w Formule E. Podobny los – w przypadku wyrzucenia z F1 – czeka Romaina Grosjeana.