Nico Rosberg, który w 2017 roku pomagał Robertowi Kubicy w powrocie do Formuły 1, jest pewien, że „Robert Kubica znów zaatakuje”, potrzebuje jedynie czasu.
Z Niemcem rozmawiał bardzo aktywny podczas tego weekendu wyścigowego Sebastian Parfjanowicz z TVP Sport.
„Znam Roberta odkąd miałem 12 lat. Miałem najlepszy, najbardziej profesjonalny gokart na świecie, a tu przyjechał chłopak z tatą z Polski, z jakimiś gównianym gokartem i mnie od razu pokonał – taki to talent. To naprawdę wielka rzecz, że jest znów w F1. Wszyscy musimy docenić co zrobił by tu wrócić. Znam dobrze jego bolączki, a to czego dokonał jest jednym z największych osiągnieć o jakich słyszałem. Po takim wypadku i tylu operacjach znów jest w Formule 1 – to fenomenalne!” – powiedział Rosberg.
„Jasne, że chcielibyśmy widzieć go na wyższych pozycjach, ale po pierwsze ma bardzo zły samochód, najgorszy samochód w stawce, którym możesz zająć przedostatnie lub ostatnie miejsce. Po drugie – musimy dać mu trochę więcej czasu. Był poza samochodem F1 tyle lat, teraz musi się ścigać i nadrabiać, do tego stracił kawał testów przed sezonem. Nie ma cudów, teraz jest tylko praca, praca, praca” – dodał mistrz świata z 2016 roku.
Rosberg docenił również George Russella, mówiąc, że jest to jeden z największych talentów na świecie. „Myślę, że Robert za jakiś czas doścignie George`a i to będzie ciekawe” – dodał jednak.
„To największy talent jaki ten sport miał. Kubica zawsze się poprawiał. Zaufajcie mi Robert to wielki gracz, zaatakuje i tym razem” – zakończył Rosberg.
Jednocześnie mówi on, że nie wierzy w poprawę Williamsa do końca sezonu.
Całą rozmowę z nim zobaczycie tutaj.
Źródło: TVP Sport