Wielu polskich kibiców wybrało się na Red Bull Ring by w malowniczych okolicznościach dopingować Robertowi Kubicy. Okazuje się, że są wśród nich również dwaj nasi skoczkowie narciarscy – Jakub Wolny i Stefan Hula. Przeczytajcie więcej o kibicowaniu w Austrii.
Atmosfera
O tę zapytałem Iwonę Hołod z ekipy Sektorówki. Na Red Bull Ring przyjechało sporo Polaków, ale zdecydowanie więcej jest kibiców Maxa Verstappena. Te dwie grupy kibiców są zdecydowanie najbardziej widoczne i nawet obsługa torów wywołuje tylko je: „Niech teraz krzykną fani Maxa!”, a następnie „Niech krzykną fani Roberta!”.
„Atmosfera jest bardzo fajna, wszyscy są przyjaźni i otwarci na innych, ale jakiegoś wielkiego support Kubica niestety ma. Niektórzy widząc mnie z flagą Roberta podchodzą i chcą zdjęcie – i są to nie tylko Polacy – a niektórzy kręcą głowami i mówią, że słabo Kubica, słabo” – napisała mi Iwona.
A jak przedstawiają się kibice? Iwona przytacza dialog z baru:
„- Where are you from?
– From Robert Kubica.
– Aaaa, I am from Max Verstappen.”
Skoczkowie kibicują
Na Red Bull Ring są również Stefan Hula i Jakub Wolny, członkowie kadry narodowej w skokach narciarskich. Udało mi się chwilę porozmawiać z Kubą, dla którego jest to pierwszy wyjazd na wyścig Formuły 1, ale… był w 2017 roku na Węgrzech gdy Robert Kubica testował z Renault, rozpoczynając swój powrót do F1. Kuba przyznaje, że jest wielkim fanem Roberta.
„Padło na GP Austrii, bo niedawno mieliśmy tu jedno ze zgrupowań. Paweł Witczak zorganizował nam taką „wycieczkę”. Ze Stefanem i Maćkiem Kotem jesteśmy największymi fanami F1 w kadrze i wciągamy innych w tematy wyścigowe. Śledzimy wyścigi od wielu lat. Od dawna myśleliśmy o wybraniu się na weekend F1, ale nie było czasu. Na szczęście teraz się udało i oczywiście kibicujemy Robertowi, poniekąd można powiedzieć, że jesteśmy „fanatykami”. Jest super, nawet mimo tego, że wiemy jaka jest sytuacja” – mówi Kuba Wolny.
Kuba i Stefan zamieścili na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy ze swojego kibicowania, opatrując je opisem „F1 Weekend czas start? #redbullring #f1weekend #jestbajka #gorobert #sunnyday #smile”.
Panowie mają bardzo fajne miejsca w ostatnim zakręcie, widzieli zatem przygody Maxa Verstappena i Sebastiana Vettela.
