KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Oh, Kanada

Dramaturgia, spektakularne manewry wyprzedzania i wyścig trzymający w napięciu do końca? Nic z tych rzeczy. Niestety, w kontekście Grand Prix Kanady 2019 mówi się głównie przez pryzmat kary, jaka pozbawiła zwycięstwa Sebastiana Vettela.

Niemiec pojechał fantastyczne kwalifikacje, a w niedzielnym wyścigu powstrzymywał dzielnie, czającego się za jego plecami Lewisa Hamiltona. Na jego nieszczęście, na 47 okrążeniu popełnił błąd, uślizgnął bolid, a wracając na tor z pobocza, przycisnął do ściany chcącego wyprzedzić go Brytyjczyka z Mercedesa.

Vettel za taki manewr ukarany został pięcioma sekundami doliczonymi do wyniku wyścigu i choć „przywiózł” do mety Hamiltona za plecami, w oficjalnej klasyfikacji wyścigu spadł na drugie miejsce.

Wiele osób od lat zajmujących się Formułą 1 zabrało już głos w sprawie zasadności takiej decyzji sędziów. Przeważają głosy, że kara była niezasadna lub zbyt surowa. Że to przejaw zabijania rywalizacji, ścigania się, a 10 lat temu to nawet nikomu nie przyszłoby na myśl, żeby ją wymierzyć…

Ja, choć do grona specjalistów raczej nie aspiruję, uważam, że kierowca Ferrari zasłużył na takie, a nie inne potraktowanie przez FIA. Może ewentualnie zmniejszyłbym wymiar kary, np. do 2,5 sekundy, co pozostawiłoby rywalizację o zwycięstwo otwartą.

Oczywiście bardzo mi żal Vettela, że w zakręcie nr. 4 zaliczył poślizg i wypadł z toru, ale wracając ewidentnie świadom swoich strat, zjechał szeroko pod ścianę spychając niemal na nią Lewisa Hamiltona.

Niemiec tłumaczył później, że przecież to ogromne szczęście, że nie rozbił się o ścianę, ale oglądając kilka powtórek tej sytuacji, doszedłem do wniosku, że zawodnik Scuderii powracając na tor, nie tylko walczył o odzyskanie przyczepności, ale też celowo od razu zjechał na linię wyścigową, żeby zablokować Brytyjczyka, zmusić go do hamowania i obronić zajmowaną na torze pozycję. W moim subiektywnym odczuciu, w postępowaniu Vettela widać było premedytację…

Inną sprawą jest samo zachowanie Niemca po wyścigu, który nie postawił auta pod podium, a sprzed bolidu Hamiltona zabrał tabliczkę oznaczającą zwycięzcę. Ludzie, m. in. komentujący ten wyścig dla Eleven Sports Andrzej Borowczyk bardzo je krytykowali i nawoływali do dalszego ukarania kierowcy Ferrari. Nie będę bronił Vettela, bo samo jego postępowanie było naganne, ale ktoś kto tak radykalnie nawołuje do ukarania kierowcy Scuderii chyba nigdy nie uprawiał sportu motorowego. Takie osoby muszą nie rozumieć tego, że siedząc w kokpicie złość i bezsilność, które pojawiają się w takich chwilach, nie mają źródła ujścia, tylko się w tobie kumulują i kiedy w końcu opuścisz to osobliwe „miejsce odosobnienia”, twoim, sportowca który robi wszystko, żeby osiągnąć jak najlepszy wynik, a przy „zielonym stoliku” Cię go pozbawiają, zachowaniem kieruje ogromna frustracja. Nie jest to oczywiście „rozgreszanie” Seba, ale próba choć delikatnego usprawiedliwienia jego postępowania…

Niemniej jednak, jeśli choć ziarnko prawdy jest w plotce, jakoby po sezonie czterokrotny Mistrz Świata planował zakończyć karierę, ta decyzja sędziów może być też kamyczkiem w ogródku FIA przy rozważaniach Niemca…

Piotr Ciesielski

Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

Najnowsze wpisy

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Japonii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Najbliższy start Kubicy

4h Barcelony - ELMS

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Piątek, 5 kwietnia
godz. 04:30 FP1
godz. 08:00 FP2

Sobota, 6 kwietnia
godz. 04:30 FP3
godz. 08:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 7 kwietnia
godz. 07:00 – Wyścig

Popularne tagi

Archiwum