Przedsmakiem przed popołudniowym daniem głównym dnia – wyścigiem Formuły 1 – był poranny, drugi wyścig F2.
Z pole position ruszał, 8 wczoraj Francuz, Antione Hubert z teamu BWT Arden.
Start przebiegł w miarę spokojnie. Nicholas Latifi startujący jako trzeci stracił kilka pozycji. Hubert odjeżdżał stawce.
Po kilku okrążeniach, drugi był Aitken, trzeci, odzyskujący pozycje, Nicholas Latifi.
Juan Manuel Correa wyprzedził Latifiego i „wskoczył” na najniższy stopień wirtualnego podium.
Na pierwszych okrążeniach szalał Jack Aitken. Gonił prowadzącego Huberta i raz po raz wykręcał najszybsze okrążenia. W międzyczasie Latifi spadł za Guanyu Zhou i jechał 5.
Correa i Aitken błyskawicznie dojechali do Huberta. Francuz jednak przyspieszył i zanotował najlepszy czas „pętli” w wyścigu. Tymczasem za jego plecami doszło do zamiany miejsc. Juan Manuel Correa wyprzedził Jacka Aitkena. Wybiło to z rytmu Brytyjczyka, bo dotychczas świetnie jadący kierowca teamu CAMPOS, stracił też miejsce na rzecz Zhou.
Na 5 i 6 lokacie znajdowali się kierowcy ekipy DAMS – Nicholas Latifi i Sergio Sette Camara. 7 był Nyck de Vries.
Punktowaną „ósemkę” zamykał Louis Deletraz.
Jadący jako 12 Nikita Mazepin otrzymał 5 sekund kary za nieregulaminowy powrót na tor po uślizgu.
Sergio Sette Camara wyprzedził Latifiego na 14 okrążeniu.
Jak cień za De Vriesem podążał Deletraz. Ostatecznie nieuniknione stało się faktem. Na 17 okrążeniu Szwajcar dopiął swego i wyprzedził holenderskiego lidera Mistrzostw Świata. De Vries miał problemy z przyczepnością. „Przeskoczyli” go też Callum Iliott i Nobuharu Matsushita.
W końcu francuscy kibice mieli powody do radości. Wyścig wygrał Antoine Hubert przed Juanem Manuelem Correą i Guanyu Zhou.
Najszybsze okrążenie wykręcił Nobuharu Matsushita z teamu Carlin.
Pełne wyniki poniżej:
Klasyfikacje Formuły 2 zobaczycie tutaj.
Następny weekend wyścigowy F2 już za tydzień na Red Bull Ringu.
Piotr Ciesielski