Jeżeli ktoś lubi wirtualne ściganie, to w najbliższy weekend w Koszalinie będzie miał okazję wygrać warte ponad 10 tys. złotych nagrody, w tym wyjazd VIP HERO na Grand Prix Węgier 2019 z udziałem Roberta Kubicy oraz kurtkę zespołu Williams. Wystarczy udać się do Galerii Atrium Koszalin.
Ściganie
To chyba najważniejszy punkt wydarzenia, organizowanego przez w tej galerii handlowej. W sobotę, 29 czerwca odbędą się eliminacje, podczas których zadaniem uczestników będzie wykręcenie jak najlepszego czasu na symulatorze wyścigowym na jednym z torów Formuły 1 – Węgrzech. Każdy będzie mógł przejechać 3 okrążenia, decydując w pewnym stopniu o ustawieniach bolidu, na których będzie jechał. Aby otrzymać szansę przejechania tego dystansu wystarczy zrobić zakupy w Galerii Atrium Koszalin za minimum 50 złotych (na maksymalnie dwóch paragonach) i zgłosić się z dowodem/dowodami zakupu do Punktu Obsługi Akcji. Po dokonaniu rejestracji, każdy uczestnik konkursu ma do pokonania trzy okrążenia na torze. Szans można mieć oczywiście kilka, wystarczy tylko zrobić zakupy.
Najlepsze 32 osoby z sobotnich eliminacji, przechodzą do rozgrywek finałowych, zaplanowanych na niedzielę, 30 czerwca, w których wyłoniony zostanie zwycięzca. Będą one odbywały się w ramach 4-osobowych wyścigów, z których awansować będzie dwóch najlepszych kierowców.
Całość będzie odbywała się na dobrze znanej grze i kierownicach Logitech G29. Najlepszy w finale otrzyma on pakiet VIP HERO wart 10000 zł na Grand Prix Węgier 2019 (obejmuje przelot i hotel na miejscu, doświadczenia związane z F1 Experience, a zatem zwiedzanie padoku, spotkanie z kierowcą, objazd po torze itd.). Drugi zawodnik zgarnie kurtkę zespołu ROKiT Williams Racing wartą 900 zł.
Inne atrakcje
Oprócz wyżej wspomnianych zawodów, będzie można również obejrzeć bolid Renault Roberta Kubicy z 2010 roku. Będzie to oczywiście show-car, ale zawsze miło będzie się mu przyjrzeć.
Poprzednie takie wydarzenie miało miejsce między innymi w Kielcach. Wówczas nagrodę zgarnął Maciej, który pojechał na wyjazd VIP HERO na Grand Prix Barcelony. Obejrzał dzięki temu kulisy weekendu wyścigowego i odwiedził miejsca, do których kibice nie mają dostępu. Oto kilka zdjęć z jego doświadczenia.
Miesiąc temu podobne wydarzenie odbyło się w Jankach i w Łodzi, gdzie dwóch kibiców zgarnęło wyjazd na Grand Prix Węgier.