Od 2020 roku kierowcy nie posiadającym superlicencji, będą mogli otrzymać dodatkowe punkty do superlicencji za uczestnictwo w pierwszych treningach weekendów Formuły 1.
Założenia są takie, by za każde przejechane 100 km w pierwszym treningu dawało 1 punkt do Superlicencji, ale maksymalnie 10 w trakcie 3 lat na kierowcę. Za jeden trening będzie można zdobyć maksymalnie 1 punkt. Dodatkowo, kierowca podczas takiej sesji nie może dostać żadnego punktu karnego. W innym przypadku nie dostanie punktu.
Nie jest to pierwszy pomysł FIA związany z debiutantami i pierwszymi treningami. Jedną z propozycji było, aby od sezonu 2021 zespoły miały obowiązek oddawać minimum 2 piątkowe treningi kierowcom nie mającym jeszcze superlicencji. Tę propozycję skrytykował m.in. George Russell, wskazując, że młodzi kierowcy będą mieli zbyt dużą presję na pokazanie się, a to stworzy niebezpieczne sytuacje.