W oficjalnej zapowiedzi Grand Prix Hiszpanii, inżynier Williamsa Dave Robson oraz George Russell podkreślają wagę testów poprawek w bolidzie ekipy z Grove, które mają być przeprowadzone w piątek podczas treningów oraz testów po grand prix.
„Na piątą rundę Mistrzostw Świata Formuły 1 wracamy na tor Barcelona Catalunya. Warunki będą dość różne od tych, których doświadczyliśmy podczas zimowych testów. Barcelona jest popularnym miejscem testów nowych części i wprowadzania poprawek. Po naszym piątku w Baku, który został mocno zakłócony, mamy szereg części do przetestowania i rozważenia w piątek. Po wyścigu od razu mamy dwudniowe testy. W piątek możemy skoncentrować się na krótkoterminowych rzeczach, a długofalowe testy przeprowadzić we wtorek i środę.
Mieszanki na weekend wyścigowy to najtwardszy zakres opon Pirelli i zapewne będą wymagające dla wszystkich.
Od powrotu z Baku zespół w Grove wykonał niesamowitą pracę, naprawiając uszkodzone komponenty, upewniając się jednocześnie, że wszystkie testowane elementy dotrą do Barcelony o czasie” – powiedział Dave Robson, starszy inżynier wyścigowy Williamsa.
Wiadomo już, że podczas testów po Grand Prix Hiszpanii, jeździł będzie wyłącznie Nicholas Latifi.
Robert Kubica miał okazję wiele razy jechać nowymi bolidami Formuły 1 w Hiszpanii od swojego powrotu. Wie jednak, że ten tor może być wymagający dla bolidu Williamsa.
„Circuit de Barcelona Catalunya jest torem, który wszyscy dobrze znają, nie tylko z testów Formuły 1, ale także z kategorii juniorskich. Od zimowych testów tutaj dużo się zmieniło, a najważniejszymi różnicami będą pogoda i warunki na torze. Myślę, że wszyscy czekają na powrót do Hiszpanii. To typowy europejski wyścig i tu przywożone są poprawki. Zobaczymy, co możemy osiągnąć” – mówi Polak.
Dla George Russella będzie to również kolejny występ autem F1 w Barcelonie, a szczególnie miło może zapamiętać swoje występy w kategoriach juniorskich.
„Jestem podekscytowany, wracając na tor w Barcelonie, gdzie wygrałem w ubiegłym roku w Formule 2. Mamy pewne ekscytujące części do przetestowania w Barcelonie i wierzymy, że będą one dla nas wyznacznikiem dobrego kierunku na resztę sezonu. Mamy nadzieję, że będą to pozytywne kroki by odwrócić nasz sezon” – powiedział Anglik.