Nadchodzący weekend ponownie obfituje w mnogość wydarzeń w świecie motorsportu, a wśród nich – kolejny wyścig serii IndyCar, stanowiący przedsmak nadchodzącego za dwa tygodnie Indianapolis 500. Kto tym razem stanie na najwyższym stopniu podium?
Tym razem zawodnicy ścigają się po pętli toru w Indianapolis, po której lata temu jeździli także zawodnicy Formuły 1 – 2,439 mili (3,925 kilometra), czternaście zakrętów. Rekord toru w Serii IndyCar należy do Scotta Dixona i wynosi 1:10.4062.
Z kronikarskiego obowiązku – tylko dwóch zawodników wygrywało na tym torze:
– Simon Pagenaud – w 2014 i 2016 roku
– Will Power – w 2015, 2017 i 2018
Ten drugi zresztą okazał się w piątek najlepszy podczas pierwszej sesji treningowej, plasując się przed Spencerem Pigotem i Scottem Dixonem. Pagenaud zanotował w niej ósmy czas, zaś przodujący jeszcze w klasyfikacji generalnej Josef Newgarden był piąty. Druga sesja treningowa padła łupem Coltona Herty, który okazał się szybszy od Felixa Rosenqvista i Spencera Pigota, zamykających podium. Newgarden był czternasty, Pagenaud piętnasty, a Will Power szesnasty – wiemy jednak doskonale, że sesje treningowe niekoniecznie oddają realnie układ sił. I analogicznie było w tym przypadku – kwalifikacje niespodziewanie wygrał debiutujący w tym roku Felix Rosenqvist, do niedawna kierowca Formuły E. Za nim uplasowali się Scott Dixon i… Jack Harvey, który po raz pierwszy w życiu trafił do czołowej szóstki i walczył w ostatniej części kwalifikacji, tj Firestone Fast Six.
Wyścig rozpocznie się o 21:50. Pełne wyniki kwalifikacji, które odbyły się minionego wieczoru, znajdziecie poniżej:
- Felix Rosenqvist (R)
- Scott Dixon
- Jack Harvey (R)
- Colton Herta (R)
- Ed Jones
- Will Power
- Graham Rahal
- Simon Pagenaud
- Marcus Ericsson
- Sebastien Bourdais
- Takuma Sato
- Spencer Pigot
- Josef Newgarden
- Santino Ferrucci (R)
- Helio Castroneves
- Ryan Hunter-Reay
- Alexander Rossi
- James Hinchcliffe
- Patricio O’Ward (R)
- Zach Veach
- Matheus Leist
- Max Chilton
- Marco Andretti
- Tony Kanaan
Czy można IndyCar oglądać w Polsce?
I tak, i nie 😉 Istnieje płatna możliwość oglądania wyścigów tej serii online za pośrednictwem NBC Sports, jednak trzeba być abonentem w którejś z amerykańskich kablówek, ponadto prawdopodobnie trzeba będzie skorzystać z VPN. Wyścigi są transmitowane także przez SKY Sports F1. Nie jest jednak tak, że oglądać nie można w ogóle – na oficjalnym kanale IndyCar w serwisie YouTube jeszcze w zeszłym roku pojawiały się pełne zapisy wideo wyścigów. W tym roku, nie wiedzieć, czemu, jak na razie pojawiają się 30-minutowe podsumowania – dla przykładu taki „Fast Forward” dla ostatnich zmagań wygląda tak:
Po czterech wyścigach klasyfikacja generalna kierowców przedstawia się następująco:
- Josef Newgarden – 166 pkt
- Alexander Rossi – 138 pkt
- Scott Dixon – 133 pkt
- Takuma Sato – 116 pkt
- Ryan Hunter-Reay – 96 pkt
- Will Power – 93 pkt
- James Hinchcliffe – 93 pkt
- Sebastien Bourdais – 91 pkt
- Graham Rahal – 90 pkt
- Colton Herta (R) – 88 pkt
- Simon Pagenaud – 87 pkt
- Felix Rosenqvist (R) – 80 pkt
- Marco Andretti – 78 pkt
- Jack Harvey (R) – 65 pkt
- Spencer Pigot – 63 pkt
- Marcus Ericsson (R) – 61 pkt
- Patricio O’Ward (R) – 56 pkt
- Santino Ferrucci (R) – 56 pkt
- Tony Kanaan – 56 pkt
- Zach Veach – 55 pkt
- Ed Jones – 50 pkt
- Max Chilton – 47 pkt
- Matheus Leist – 46 pkt
- Ben Hanley (R) – 21 pkt
- Charlie Kimball – 13 pkt
- Kyle Kaiser (R) – 12 pkt
Przemysław Garczyński