Zaledwie trzy rundy po rozpoczęciu sezonu 2019, Honda jest już gotowa wprowadzić nową specyfikację swoich silników. Holenderski De Telegraaf pisze, że ma ona dać więcej mocy ekipie.
Dotychczas Helmut Marko mówił oficjalnie, że poprawka silnika Hondy jest przewidziana na szósty wyścig sezonu, Grand Prix Monako. Miała ona dać 20 koni mechanicznych więcej.
Marko jest zadowolony z postępów, jakie robi japoński producent, szczególnie jeżeli chodzi o szybkość na prostych. Problemem Red Bulla jest jednak aerodynamika.
Na poprawki bardzo liczy Max Verstappen.
„W tym momencie nie mamy prędkości, ale sezon jest długi i mam nadzieję, że w pewnym momencie poprawki sprawią, że będziemy mogli włączyć się do walki. W Baku będą poprawki, ale większe kroki poczynimy później” – powiedział Holender.