KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

największe powroty do f1

Największe przerwy w startach w F1 – 4 kierowców wracało dłużej od Kubicy

Za tydzień Robert Kubica będzie po swoim pierwszym starcie od ponad 8 lat. I choć w szybko pędzącym świecie wydaje się to wieczność, to było w historii F1 czterech zawodników, którzy dłużej musieli czekać na ponowny start. Tylko jeden z nich jeździł jednak w tym wieku.

Rekordzistą pow względem przerwy w startach w Formule 1 jest Jan Lammers, który pauzował 3745 dni czyli 10 lat, 3 miesiące i 22 dni. Jego pierwszym wyścigiem było Grand Prix Holandii w 1982 roku, którego nie ukończył. Do pozostałych wyścigów sezonu się nie zakwalifikował i przeniósł się na kolejne lata do serii Sportscar. Niespodziewanie wrócił do F1 w zespole March, gdy w ekipie tej powstał wakat na dwa ostatnie wyścigi sezonu. Łącznie pauzował w 168 wyścigach.

Jedną rundę mniej w F1 pauzował Luca Badoer, którego przerwa wyniosła 9 lat, 9 miesięcy i 23 dni. Tego kierowcę możecie pamiętać bowiem ścigał się z nim Robert Kubica. Badoer zastąpił w 2009 roku kontuzjowanego Felipe Massę w Ferrari i spisywał się fatalnie. Wcześniej pełnił rolę kierowcy testowego Ferrari. Jego pierwsze starty w F1 miały miejsce w sezonie 1993, następnie przejechał sezony 1995, 1996 i 1999. Łącznie zaliczył 51 startów i nie zdobył żadnego punktu, co sprawia, że jest pod tym względem rekordzistą.

Trzecie miejsce w klasyfikacji najdłuższej przerwy w startach zajmuje Gene Force, który tak naprawdę brał udział w wyścigach Indianapolis 500 w 1951 i 1960 (obu nie ukończył). Pauzował zatem równe 9 lat, ale jego przerwa wyniosła tylko 75 wyścigów, gdy w początkowych sezonach rozgrywano od 7 do 11 grand prix w sezonie.

Kubicę wyprzedza jeszcze Pete Lovely, który nie startował przez 8 lat i 10 miesięcy pomiędzy 1960 a 1969 rokiem. Tu opuszczonych wyścigów było również mało – 79.

No i na 5. miejscu w tym zestawieniu mamy Roberta Kubicę, którego w wyścigu F1 nie było 3045 dni, a zatem aż 158 wyścigów. Pod względem opuszczonych rund Robert jest zatem trzeci.

Oto zestawienie tych, którzy zaliczyli najdłuższą przerwę w starach w F1:
1. Jan Lammers – 3745 dni (168 wyścigów)
2. Luca Badoer – 3584 dni (167 wyścigów)
3. Gene Force – 3288 dni (75 wyścigi)
4. Pete Lovely – 3226 dni (79 wyścigów)
5. Robert Kubica – 3045 dni (158 wyścigów)
6. Peter Revson – 2583 dni
7. Eppie Wietzes – 2583 dni
8. Mike Parkes – 2542 dni
9. Bruno Giacomelli 2402 dni
10. Mike Hailwood 2289 dni

Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

Najnowsze wpisy

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Popularne tagi

Archiwum