Robert Kubica przebywa w Polsce w okresie przedświątecznym. Polak udzielił długiego wywiadu radiu RMF FM, w którym musiał zmierzyć się z kilkoma kontrowersyjnymi pytaniami. Nie zabrakło jednak kilku ciekawych wypowiedzi Roberta. Całej rozmowy posłuchacie poniżej.
Robert został m.in. zapytany o wypowiedzi Sebastiana Vettela, który powiedział niedawno, że ma mieszane odczucia związane z powrotem Roberta Kubicy, gdyż z jednej strony to wspaniałe, że Polak wraca, a z drugiej, zabiera miejsce młodym kierowcom.
„Ja nie potrzebuję by wszyscy mi kibicowali. Mój powrót będzie jakby prezentem dla tych, którzy w cieżkich latach mnie wspierali. Jeżeli chodzi o kierowców i rywali to oczywiste, że rywalizacja jest duża, sam Vettel nie jest wiele młodszy ode mnie” – powiedział Robert.
„Największym wyzwaniem, podobnie jak w 2006 roku, będzie pozostanie w Formule 1, bo konkurencja jest bardzo duża. Dojście do F1 już jest wielkim wyczynem, ale pozostanie w niej jako kierowca wyścigowy na jeszcze więcej lat uważam za jeszcze trudniejsze. Realistycznym celem jest wykonanie mojej pracy jak najlepiej i jeżeli uda mi się pozostać w F1 na więcej sezonów, to będę mógł powiedzieć, że zrobiłem coś, co udało się niewielu osobom, a zatem podwójna kariera w F1” – dodał Polak.
Zapytany o formę bolidu Williamsa i pracę w fabryce, powiedział:
„Uważam, że jeżeli pójdziemy w dobrym kierunku to będzie progres jeżeli chodzi o naszą formę, ale nie zależy to wyłącznie od nas. W F1 nie ma słabeuszy i jest ogromnie ciężko zniwelować straty. Zmiany regulaminu na przyszły rok mogą jednak sprawić, że nadrobimy trochę” – powiedział Robert.
Robert mówił również o zmianach w bolidzie, wypadku z 2011 roku, wypowiedziach premiera Morawieckiego i pracy z George Russellem.
Cały wywiad obejrzycie poniżej. Nie brakuje kontrowersyjnych pytań, jednak trzeba zrozumieć, że nie każdy tak dobrze śledzi sprawę jak my, a wywiad kierowany był do znacznie szerszej publiczności i odpowiedzi na niektóre pytania przydały się.
Źródło: RMF FM
Aktualizacja
Robert Kubica o tym dlaczego wybrał numer 88, o przerwie świątecznej i przygotowaniach do nowego sezonu.