Anthony Rowlinson po raz kolejny podkreślił, że Robert Kubica zasługuje na powrót do Formuły 1. Dziennikarz, który był jedynym przedstawicielem mediów podczas pierwszych ubiegłorocznych testów Roberta Kubicy w aucie F1, chwali występ Roberta w Barcelonie i pisze, że Williams potrzebuje większego zaangażowania Polaka.
Artykuł autorstwa Rowlinsona ukazał się gościnnie na portalu jamesallenonf1. Anglik pisze w nim: “Nigdy nie znudzi mi się oglądanie Roberta Kubicy jeżdżącego znów autem Formuły 1. To, że był szybszy niż jego kolega z zespołu podczas pierwszego treningu w Barcelonie nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę skalę jego naturalnego talentu, który jest oszałamiający. Historia jego powrotu od roztrzaskanego ciała po prawie śmiertelnym wypadku na początku 2011 roku został dobrze udokumentowany, ale ten fakt nie powinien czynić go mniej zadziwiającym, a jedynie bardziej znanym. Jego powrót do rywalizacji w Formule 1 w roli kierowcy testowego i rezerwowego Williamsa jest największym powrotem w sporcie”.
Dziennikarz m.in. F1Racing podkreśla, że to nie koniec historii Roberta, która nabiera rozpędu.
“I to się nie kończy w tym miejscu. Jego występ w pierwszym treningu w Hiszpanii – pierwszy w treningu wyścigowym od Abu Zabi w 2010 roku – był pierwszym z trzech zaplanowanych na ten sezon. Wziął również udział w testach w Barcelonie i później będzie testował jeszcze raz pod koniec roku w Abu Zabi. Kubica wie, że niemożność regularnej jazdy w Williamsie, tak często, jak robią to kierowcy wyścigowy, zaburza płynność jego formy. Ale od razu dodaje w swoim stylu: “Mógłbym wrócić teraz, jestem gotowy”.
“Jest tylko jeden sposób na sprawdzenie tego oświadczenia. Za obiema kierowcami Williamsa stoją milionerzy więc ich pozycja jest bezpieczna. Problemy aerodynamiczne Williamsa uwidaczniają jeszcze bardziej potrzebę posiadania w zespole kierowcy, który mógłby poprowadzić rozwój bolidu jeszcze szybciej. I to poważny argument za rozszerzeniem roli Kubicy” – pisze Rowlinson.
Rowlinson przytacza wypowiedź Roberta Kubicy, w której Polak mówi, że wie, jaka jest jego wartość i że jeżeli czegoś mu brakuje, to dlatego, że nie jeździ regularnie.
“To nie tylko kwestia umiejętności wykręcenia szybkiego kółka poprzez ukończenie sesji 1,3 sekundy szybciej niż Lance Stroll mimo braku jazdy od marca. To szersza kwestia wartości, jaką może dać Williamsowi w desperackim okresie. Powrót Kubicy do F1 był przez niektórych określany jako nierealistyczny lub jako przyjemna historia dla motorsportowych romantyków. Ale jeżeli nadal będzie prezentował taką formę, jak w Hiszpanii, to twarde fakty przemówią” – kończy Rowlinson.