Dla ekipy Williamsa ostatni dzień przedsezonowych testów był tym najlepszym pod względem przebiegu i czasów, ale nie obyło się bez dość sporej usterki, która sprawiła, że Lance Stroll nie mógł przejechać tylu okrążeń, ile zakładał. Jak całe testy podsumowuje Paddy Lowe, dyrektor techniczny zespołu?
„To był zdecydowanie lepszy dzień niż wczorajszy z Sergeyem wykonującym długie przejazdy przez pół dnia aż do przerwy obiadowej około 14:30 bez żadnych przeszkód. Dwie finałowe godziny Lance nie były idealne ponieważ zostały zakłócone przez usterkę systemu paliwowego. Sergey zdołał wykonać pełny program, kończąc symulacją kwalifikacji na różnych oponach. Udało mu się uzyskać dobry rezultat na miękkich oponach, ale niestety nie był w stanie poprawić się na oponach SuperSoft czy UltraSoft. To jest coś, co zdecydowanie musimy zrozumieć. Lance zakończył dzień testami szybkości, dając nam ostateczne informacje przed pierwszym weekendem wyścigowym. Dziś kończymy 13-dniową przedsezonową sesję w Hiszpanii, podczas której 8 dni byliśmy na torze, mieliśmy dwa eventy promocyjne i daliśmy czas w samochodzie Lance`owi, Sergeyowi i Robertowi. Pogoda nie była idealna, ale wszystkie zespoły robiły co mogły w tych warunkach. Biorąc pod uwagę, że samochód jeszcze dwa tygodnie temu nie był nawet raz odpalony, jego niezawodność była imponująca i zdarzyły nam się tylko dwie bardziej znaczące usterki, kosztujące nas czas na torze. Nauczyliśmy się sporo na temat FW41 i przeszliśmy wszystkie niezbędne procesy by być gotowymi do pierwszego wyścigu. Brawa dla całego zespołu za wielką pracę wykonaną dotychczas, a szczególnie dla naszych trzech kierowców, którzy naciskali na siebie i zespół, ale bez żadnej przygody ukończyli jazdy w tych trudnych warunkach” – powiedział Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa, podsumowując testy.
Sergey Sirotkin pokonał dziś 105 okrążeń, uzyskując czas 1:19.189 na miękkich oponach. To najlepszy czas Williamsa podczas całych testów. Łącznie Sirotkin przejechał podczas nich 354 kółka – najwięcej z Williamsa.
„To był zdecydowanie najlepszy dzień z ostatnich dwóch tygodni. Udało nam się przejechać dużo okrążeń rano i popołudniu. Ukończyliśmy całkiem dobre testy ewaluacyjne setupu z różnymi typami opon i różnym obciążeniem paliwem więc był to interesujący i przyjemny dzień. Pogoda była po naszej stronie, co sprawiło, że nasz samochód był bardziej stały i lepiej się prowadził, czego nie doświadczyliśmy aż do środy. To był drugi konkretny dzień testowy dla mnie i najlepszy z dotychczasowych. Nadal oczywiście jest kilka problemów. Nie wszystko jest wspaniale i nadal jest wiele detali, które musimy przeanalizować i rozwiązać przed Australią, ale przynajmniej dowiedzieliśmy się, które rzeczy działają jak trzeba, a które nie i wiemy, w jakim kierunku podążać z pracami. Teraz mamy pracę domową do odrobienia zanim znajdziemy się w Australii.
Lance Stroll miał dziś mniej szczęścia i przejechał tylko 27 okrążeń. Jego czas to 1:19.954, co jest jego najlepszym wynikiem podczas testów. Łącznie pokonał 343 kółka.
„To był ostatni dzień testów, a następny będzie dopiero w Australii. Dziś czułem się całkiem dobrze, myślę, że wykonaliśmy dobre przejazdy. Mamy pewne rzeczy i dane do rozwiązania przed Australią, ale czuję, że mamy całkiem dobry samochód” – zakończył Lance Stroll.
Robert Kubica przejechał podczas całych testów 122 okrążenia i był jednym z dwóch kierowców rezerwowych, którzy w ogóle pojechali w testach. Drugi z nich, Nikita Mazepin, jechał dla Force India pierwszego dnia i pokonał 22 okrążenia.
Grand Prix Australii odbędzie się 23 marca.
Aktualizacja
Sergey Sirotkin jest wdzięczny Robertowi Kubicy za oddanie dzisiejszej sesji testowej.
„To było bardzo pomocne. Podziękowałem mu za to. Z całej naszej trójki do tej pory ja miałem najmniej szczęścia, by pojeździć. To było w porządku. Cieszę się, że mogłem nadrobić te straty i wreszcie przejechać wartościowe okrążenia” – powiedział Rosjanin w rozmowie ze sport.pl. Cały wywiad TUTAJ.
Aktualizacja 2
„Wykonaliśmy większą część planu. Na pewno jest trochę rzeczy do poprawy, uważam, że nasze zadanie nie będzie łatwe, ale w Formule 1 bardzo szybko rzeczy się zmieniają” – powiedział Robert Kubica dla Eleven Sports, podsumowując przedsezonowe testy.