Stacja Eleven Sports opublikowała bardzo ciekawe wypowiedzi Roberta Kubicy z prezentacji Williamsa z minionego tygodnia. Polak przyznał, że był niezwykle blisko podpisania kontraktu z Williamsem, ale w ostatniej chwili nie udało się to. Polak opowiedział również o swojej pracy w Williamsie. Jutro będzie testował z Manorem w LMP1.
“Sytuacja potoczyła się inaczej, ale to nie oznacza, że jest tragicznie. Dawniej byłem młody i gniewny i wydawało mi się, że wszystko wiem, ale teraz wiem więcej. Czasu będzie mniej niż w 12 lat temu, ale miejsmy nadzieję, że ta rola w Williamsie będzie tylko przystankiem. Osiągnięcie celu czyli start wyścigu jest bliżej niż dalej. Sądzę, że moją pracą, nad którą będę się koncentrował, przeciągnę ten pozytywny trend, który wytworzył się w ostatnich miesiącach.” – powiedział Robert Kubica podczas prezentacji.
Polak przyznał, że najważniejsze będą dla niego testy, a nie piątkowe treningi. Polak pracuje już z zespołem, a niektóre jego wskazówki zostały juz wzięte pod uwagę.
“Jest jedna rzecz, na którą rzecz zwróciłem uwagę jeszcze we wrześniu gdy jeździłem w symulatorze, została już zaprojektowana i myślę, że ona zmieniłaby charakterystykę bolidu” – dodał Robert.
Polak przyznał również, że było bardzo blisko posady kierowcy wyścigowego w Williamsie. Na pytanie Mikołaja Sokoła, czego zabrakło, powiedział:
“To się rozstrzygnęło na fotofiniszu. Niekoniecznie musiało mi czegoś zabraknąć, być może to nie był mój moment, może to miało się tak potoczyć. Zostaje niedosyt, szczególnie gdy wjeżdża się na metę i myśli się, że się wygrało, a tak się nie stało” – zakończył Kubica.
Źródło: Eleven Sports
Testy
Dziś na torze Motorland Aragon testowało kilka ekip. Najlepszy czas wykręciło auto SMP Racing, za którego kierownicą siedzieli Mikhail Aleshin i Matevos Isaakyan (1:17.657). Ekipa, w której testował będzie Robert – Ginette wystawiana przez Manora, uzyskała czas 1:19.276, a za jej kierownicą siedzieli Charlie Robertson i Oliver Rowland.
Jutro jednym z aut ekipy pojadą Robert Kubica i… Paul di Resta!
Nie możemy się spodziewać, że otrzymamy wiele materiałów z tych testów, ale jeżeli tylko coś się pojawi, przekażemy to na blogu. Dziś kibice byli pod torem, jednak nie zostali wpuszczeni, a robienie zdjęć nie było możliwe.