Wiemy już, że Williams ogłosi swoją decyzję co do składu kierowców na 2018 rok w styczniu. Teraz Felipe Massa w wywiadzie dla grendepremio potwierdził to, co pisały wcześniej brazylijskie media – Robert Kubica miał już podpisane porozumienie z Williamsem, jednak później miliony rosyjskich kandydatów zmieniły sytuację.
Pamiętamy, że 23 listopada Felipe Massa powiedział w jednym z wywiadów, że „chyba wie”, kto go zastąpi, ale nie zdradził nic więcej. Teraz potwierdził, że w tamtej wypowiedzi chodziło mu właśnie o Roberta Kubicę.
Brazylijczyk powiedział, że Kubica był od dłuższego czasu na radaru Williamsa, a podczas Grand Prix Brazylii, Sergey Sirotkin nie był nawet rozważany jako kandydat.
„Zdałem sobie sprawę, że to będzie Kubica dla pieniędzy – tylko dla pieniędzy. Ale może pojawiła się inna kasa” – powiedział Massa.
Według Massy, Polak miał podpisać kontrakt po teście opon w Abu Dhabi. Kłóci się to z artykułem Autosportu, który napisał dziś: „W wyniku testu w Abu Zabi, Robert Kubica, który dążył do powrotu do Formuły 1 po raz pierwszy od 2010 roku, został poinformowany, że nie jest już brany pod uwagę”. Pytanie jednak, czy zebranie większego pakietu sponsorskiego, o co może starać się teraz Robert Kubica, sprawi, że Williams zmieni zdanie.
Jak pisze Autosport, w ostatnich dniach skupiano się przede wszystkim na dopracowaniu umowy z Sergeyem Sirotkinem. Opcją zapasową, gdyby rozmowy z Rosjaninem nie przyniosły skutku, ma być Danil Kvyat.
Aktualizacja
Mamy chyba dowód na nierzetelność brazylijskich mediów. Felipe Massa właśnie zdementował na Twitterze swój wywiad dla Grande Premio, a przynajmniej jego część.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com
