Nie ma dużych niespodzianek w oficjalnym oświadczeniu Williamsa w sprawie posezonowych testów opon Pirelli w Abu Zabi – zgodnie z wcześniejszymi informacjami, w tegorocznym bolidzie zasiądą Robert Kubica i Sergey Sirotkin, ale również.. Lance Stroll. Polak będzie jeździł najwięcej.
Wiadomo, że jazdy pierwszego dnia rozpocznie Robert Kubica, który popołudniu odda kierownicę Lance Strollowi. Sirotkin rozpocznie jazdy w środę, a potem odda auto Kubicy. W ten sposób Polak spędzi w aucie najwięcej spośród kierowców.
„Test ma na celu ocenę opon Pirelli na sezon 2018. Williams jest podekscytowany, że będzie mógł ocenić nowe opony mając tak interesujący skład kierowców: Lance, potwierdzonego na sezon 2018, Roberta z jego ogromnym doświadczeniem i Sergeya jako bardzo obiecujący talent w Formule 1.
???? ANNOUNCEMENT ????WILLIAMS MARTINI RACING Confirms 2017 Abu Dhabi Test Driver Line-up ???? https://t.co/tgkpklebfb pic.twitter.com/KgIdTMXSjz
— WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 22 listopada 2017
Aktualizacja
Mark Hughes potwierdza to, co mówił wczoraj: Jest na 98% pewien, że Robert Kubica będzie kierowcą Williamsa, a pozostały już tylko kwestie „papierkowe”.
Aktualizacja #2
Mamy pierwsze wieści z Abu Zabi. Will Buxton przekazuje słowa Lewisa Hamiltona, który powiedział, że bardzo chciałby zobaczyć powrót Roberta Kubicy do Formuły 1: „Jest lepszy niż trzy czwarte stawki, to jeden z pięciu najlepszych kierowców w F1, nawet mimo tego że nie jeździ w niej.
Słowa Felipe Massy cytuje natomiast Cezary Gutowski:
Felipe ma nowego okulara 🙂
Na pytanie o RK, czy (jeśli wróci), to sobie poradzi, zdawkowo:
„Nie wiem. Zobaczymy w przyszłym roku…”
Nie było „jeśli”… jakby był przekonany. 😉 Oby miał rację! pic.twitter.com/kdnvGrOPsg— Cezary Gutowski (@CezaryGutowski) 23 listopada 2017
Aktualizacja #3
„Po pierwsze i najważniejsze, jest to test opon. Nie będzie zbyt wiele czasu podczas tych dwóch dni, więc muszę go jak najlepiej wykorzystać. Myślę, że wszyscy rozumieją bardzo dobrze, że nie robię tego dla relaksu w poniedziałek, pojeźdżenia w środę i powrotu do domu. Mam czysto określony cel na myśli. Jestem pewien, że taki jest również cel zespołu. Nie powiem więcej, ale myślę, że można wyciągnąć swoje wnioski. Po pierwsze musi mi pójść dobrze w testach, a potem będziemy rozmawiać o czymś więcej” – mówi Sergey Sirotkin o swoim teście w rozmowie z portalem motorsport.com.
Rosjanin przyznaje, że pora, w której będzie jedził, nie premiuje jego czasów i on osobiście nie patrzyłby na konkretne wyniki.
„Oczywiście zawsze będą porównania, we wszystkim i wszędzie. Więc niezależnie od warunków, muszę zrobić wszystko co w mojej mocy” – dodaje.
Aktualizacja
Debiut Sektorówki za nami, udało się uzyskać na jej rozłożenie na trybunach. Planuję opublikować więcej dziś wieczorem. Poniżej nasze fotki.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com