Współmenadżer Roberta Kubicy, Nico Rosberg, rozmawiał z dziennikarzami Eleven Sports na temat najbliższego testu Roberta Kubicy i wsparcia, jakie otrzymuje Polak. Nie poznaliśmy jednak żadnych szczegółów zbliżających się jazd Polaka. Nico podkreślił jednak, że Kubica będzie miał okazję zaprezentować swoje umiejętności.
„Robert ma szanse pokazać, na co go stać i z pewnością jest to bardzo ważny i eskcytujący krok. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość” – powiedział Rosberg, który nie chciał zdradzić terminu testu. Przypomnijmy, że według doniesień mediów, pierwsze jazdy Kubicy mają odbyć się w najbliższą środę na torze Silverstone.
Rosberg zaprzeczył również, że testy będą bezpośrednim pojedynkiem pomiędzy Paulem di Restą i Robertem i jest cała grupa kandydatów do fotela w Williamsie. Niemiec przyznał też, że dzięki swoim kontaktom w tym zespole, dyskutuje teraz z nimi o Robercie.
Rosberg mówił, że widzi, jak duże wsparcie otrzymuje Robert od kibiców i czuć, że kibicuje mu cała Polska. Wywiad aktualny mistrz świata zakończył taką wypowiedzią:
PYT: Dlaczego RK jest lepszym kandydatem od Massy, di Resty, Wehrleina, Palmera?
ROSBERG: Bo jest z nich najszybszy.Więcej jutro w studio. pic.twitter.com/jSRFSHwlDb
— Patryk Mirosławski (@P_Miroslawski) 7 października 2017
Przypomnijmy, że wczoraj Nico, będący w tym tygodniu gościem Sky Sports F1, również wypowiadał się o Robercie Kubicy. Jak powiedział Rosberg, Robert nie będzie nic udowadniał podczas testów z Williamsem i będzie jedynie zapoznawał się z pracą zespołu i inżynierów. Dodatkowo Rosberg jest pewien, że Robert jest gotów na cały sezon w Formule 1 pod względem fizycznym i udowodnił to podczas testów z Renault. Rosberg dodał także, że Kubica miał dużego pecha z francuskim zespołem, że pojawiły się wszystkie kwestie silnikowe, które przeszkodziły w jego przejściu.
Źródło: Eleven Sports
Aktualizacja
Felipe Massa udzielił nowej wypowiedzi dotyczącej angażu na przyszły rok i sytuacji w zespole. „Williams zachowa się nieprofesjonalnie, jeżeli nie zostawi wszystkiego tak jak jest teraz. Przez ostatnie trzy lata samochód nie pasował do mojego stylu jazdy. Nie było dużej przyczepności, a opony nie pracowały dobrze. Nie było w tym nic przyjemnego i nie kompensowałem tego moją jazdą. Teraz czuję, że mogę wydobyć wszystko z samochodu, a moja motywacja wzrosła. Myślę, że nadal mogę dużo dla nich zrobić” – powiedział Brazylijczyk.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com