Paul di Resta jest już pewien startu w 2018 roku, ale będzie to start w długodystansowym wyścigu Rolex 24 na torze Daytona. Szkot w styczniu będzie reprezentował ekipę United Autosports i wraz z Willem Owenem pojedzie Ligierem JS P217. Przymierzany do Williamsa kierowca wczoraj testował na Hungaroring, a ekipa określiła jego dzień jako „pracowity”.
Jest to bardzo ciekawa informacja w kontekście walki o fotel w Formule 1. Taka decyzja o starcie w wyścigu długodystansowym na miesiąc przed startem testów Formuły 1 może świadczyć o tym, że słowa Andrew Bensona, jakoby di Resta miał marginalne szanse na angaż w Williamsie, są prawdziwe.
Di Resta jeździł wczoraj na Hungaroring, a Williams nie skomentował tych jazd szerzej, mówiąc jedynie, że był to „pracowity dzień”.
Wolniejszy od Kubicy?
Brazylijskie media donoszą nieoficjalnie, że di Resta był podczas swoich jazd wolniejszy od Roberta Kubicy, jednak nie podają żadnych konkretów ani źródeł na poparcie tych doniesień.
Aktualizacja
Poniżej zobaczycie kilka zdjęć z testu Paula di Resty.
Aktualizacja
Adam Malecki, dziennikarz Radiowej Trójki rozmawiał niedawno z Igorem Rossello, który operował Roberta Kubicę po wypadku. Ta wypowiedź powinna być bardzo ciekawa!
Premiera już w najbliższą niedzielę w Trzeciej Stronie Medalu, przedsmak dziś w Trójce o godz. 17:35.
Aktualizacja #3
Na motorsport-total pojawił się artykuł podsumowujący sytuację Williamsa i Roberta Kubicy, O wszystkim już czytaliśmy, pojawił się jednak nowy, ciekawy fragment: „Krążące po padoku plotki sugerują, że Kubica dostarczył tak wartościowych informacji po swoim teście w symulatorze Williamsa w Grove, że skorzystali na nich Felipe Massa i Lance Stroll. „Nie wiem, skąd to wyszło” – mówi Paddy Lowe. „Co nie znaczy, że temu zaprzeczam” – dodał.”
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com