fot. Tomasz Kolibski |
Zamieszania związanego z wyborem kierowcy Williamsa na sezon 2018 ciąg dalszy. Włoski dziennikarz Roberto Chinchero miał powiedzieć, że ekipa dokonała już wyboru kierowcy, a ogłoszenie decyzji nastąpi przed Grand Prix Brazylii. Co ciekawe, włoski dziennikarz ogranicza liczbę kandydatów do dwóch. Co innego wynika z doniesień niemieckiej prasy.
Od Chinchero
Dziennikarz Sky Sports to bardzo mocne źródło. Dobrze zna on Roberta, wspólnie komentowali Grand Prix Włoch i już wiele razy przekazywał nam sprawdzone informacje, choćby o ostatnich testach (choć Kubica i Paul di Resta jeździli w odwrotnej kolejności).
Teraz miał on powiedzieć podczas relacji z drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Meksyku, że Williams już podjął decyzję co do obsady drugiego fotela w przyszłym sezonie, a wybór dokonywał się wyłącznie między Felipe Massą i Robertem Kubicą.
Co więcej, Chinchero mówi, że decyzja zostanie ogłoszona przed Grand Prix Brazylii (10-12 listopada).
Co może to oznaczać? Osobiście uważam, że Massa ma jeden, bardzo mocny argument – rodzinę Strollów. Jeżeli go odrzucić, wyborem oczywistym jest Polak. Jedyne, co byłoby dziwne w tej decyzji, to brak testów Kubicy w aucie z obecnego sezonu. Jeżeli jednak Williams uznał, że z Massy „i tak już nic nie będzie” to rzeczywiście taki test był zbędny.
Czy możliwy jest jednak inny scenariusz?
Di Resta szybszy?
Najnowszą ciekawostką, dotyczącą sytuacji w Williamsie są „czasy” Roberta Kubicy i Paula di Resty z testu na Węgrzech. Jak podają niemieckie media, a za nimi inni, Szkot miał być szybszy od Roberta Kubicy o 0,2 sekundy.
Ta nowina dowodzi tylko jednego – że nic nie wiemy. Już w kilka dni po teście, gdy brazylijskie media podawały, że Robert był szybszy od Paula, pisałem, że zapewne jest to tylko przypuszczenie, nie mające większych podstaw realnych. Tak samo traktuję te najnowsze doniesienia. Nie wiem kto był szybszy – na pewno Robert mógł być szybszy, ale nawet jeżeli di Resta był szybszy, to jeszcze o niczym nie świadczy. Pamiętajmy, że prawdziwe wyniki – i to nie tylko te wypływające z czasów – zna Williams i tylko on może dokonać właściwej oceny. Wydaje się jednak pewne, że Paul di Resta poradził sobie podczas testów naprawdę dobrze, co nie byłoby zaskoczeniem, bo to dobry kierowca i lepiej znał auto z 2014 roku niż Robert.
Wygląda jednak na to, że Paul nie jest jednak mocnym kandydatem Williamsa i wyżej w rankingu są Massa, Kubica i zapewne Wehrlein. Do wyścigu włączył się również Kvyat, jednak nie chce mi się wierzyć, że Williams skusi się na jego 15 milionów dolarów, a i Papa Stroll nie będzie raczej zainteresowany tym, by jego syn uczył się od kolegi z zespołu jak torpedować rywali.
A zatem…
Odsuwając na bok to co bardzo nieoficjalnie do mnie dociera (a zatem, że RK już klepnięty) i poddając sprawę ocenie na podstawie tego co w miarę pewne, uważam, że Robert jest zdecydowanym faworytem do objęcia fotela w Williamsie, ale tak naprawdę od priorytetu, jaki ustawi sobie Williams zależy, na kogo padnie wybór. Jeżeli podejmą odważną decyzję na podstawie umiejętności, potencjału i sympatii kibiców, to wybór padnie na Roberta, który dodatkowo przyniesie ze sobą wsparcie sponsorów. Jeżeli priorytetem będzie przeczekanie i głos Lawrence Strolla, to fotel utrzyma Massa. Jeżeli przeważy zniżka na silniki, szczęście uśmiechnie się do Wehrleina. Trudno znaleźć priorytety, które decydowałyby o wyborze di Resty czy Kvyata.
Nam pozostaje czekać i starać się zachować spokój. Czekaliśmy już kilkaset tygodni, poczekamy i kilka.
Nowość
Na koniec chciałbym zapowiedzieć nowość, która jeszcze dziś pojawi się na blogu, a o którą prośba pojawiła się w komentarzu. W prawym pasku bloga umieszczony zostanie odnośnik do „F1 flash news”, a zatem stale aktualizowanego wpisu, w którym umieszczać będziemy najważniejsze z informacje z Formuły 1 – wyniki, wypowiedzi i inne najciekawsze informacje. Będą one podawane w krótkiej formie i myślę, że stanowić będą ciekawe dopełnienie naszego kibicowania.
Od niedawna na górze strony można znaleźć również odnośnik do zakładki z filmami z Robertem Kubicą. Póki co jest ich tylko 30, ale ta liczba będzie rosła. Mamy nadzieję, że to nie jedyne nowości, które niebawem uda się wprowadzić na stronę.
Aktualizacja
Felipe Massa, cytowany przez Auto Motor und Sport, powiedział, że czeka na decyzję Williamsa.
„Zespół powinien poinformować mnie, czy chce żebym jeździł. Już rok temu wycofałem się z F1, pogodziłem się wtedy z tą decyzją i nie stanowi to dla mnie problemu, ale chciałbym znać ostateczną decyzję przed wyścigiem o Grand Prix Brazylii, który jest moim domowym” – powiedział Massa.
Brazylijczyk ma już plan, jeżeli nie otrzyma angażu w Williamsie – zamierza przejechać sezon w Formule E.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com