fot. carlosmiguelf1 |
Robert Kubica był gościem specjalnym programu Eleven F1 w telewizji Eleven Sports. Polak nie zdradził wiele na temat swojej przyszłości, ale powiedział, że pracuje nad pewnymi rozwiązaniami. Polak analizował również wyścig oraz sytuację w mistrzostwach świata.
„Zobaczymy. Nie wiem, czas pokaże. Uważam, że okres w roku nie jest łatwy, gdyż dużo się dzieje w zespołach, jest dużo roszad. Niektórzy walczą o pozycje, niektórzy walczą o zmiany. Dużo się może się zdarzyć, ale też może się nic nie zdarzyć. Pracuję nad pewnymi rozwiązaniami i mam nadzieję, że dojdą one do skutku” – powiedział Robert na temat swojej przyszłości.
Robert został zapytany przez Mikołaja Sokoła o swoją wizytę w kabinie komentatorskiej Sky Sports F1.
„To była koleżeńska wizyta w kabinie. Nadal jestem kierowcą i chce być kierowcą, a nie komentatorem” – wyraźnie podkreślał Robert, który stwierdził, że jedynie dzielił się swoimi spostrzeżeniami i miał dość proste zadanie, które po kilku wizytach by się skomplikowało.
Według Roberta kluczowy dla losów mistrzostw będzie Singapur. Polak analizował również wyścig o Grand Prix Włoch, przyznając, że on również wybrałby taką strategię opon jak Daniel Ricciardo, który awansował wczoraj o najwięcej miejsc.
Źródło: Eleven Sports
Aktualizacja
Roberto Chinchero pisze na łamach motorsport.com, że Carlos Sainz jest bardzo bliski związania się z Renault. Dziennikarz przy takim obrocie spraw i rezygnacji McLarena z silników Hondy (które oznacza pozostanie w zespole Fernando Alonso) sugeruje, że miejscem Roberta Kubicy może okazać się Williams.
„Po tym, jak Massa zostanie odesłany do domu po sezonie 2017, na liście kandydatów Williamsa mogą się znaleźć Sergio Perez, Robert Kubica i Pascal Wehrlein” – pisze Chinchero.
Aktualizacja 2
Mocno kontrowersyjnej wypowiedzi udzielił mistrz świata F1, Jacques Villeneuve, który zapytany o powrót Roberta Kubicy do F1, powiedział: „Zupełnie tego nie rozumiem, szczerzę. Jakiemu kierowcy oferuje się powrót po 6 latach? Żadnemu! Poza tym, pod koniec swojej kariery, przegrywał z Pietrowem. Wygrał jeden wyścig, jak Maldonado, ale co później zdziałał? A w dodatku, nie jest dziś w 100% sprawny. Co on chce teraz zrobić? Może samochody teraz są zbyt proste w prowadzeniu. Gdyby nie miał swoich ograniczeń, nigdy nie dostał by szansy. Według mnie to wstyd. To medialna sprawa i to mnie martwi, bo jest wielu kierowców znacznie bardziej zasługujących na szansę. Jest szczęściarzem. Trudno mi wyobrazić sobie coś pozytywnego w jego powrocie do F1. Gdy był trzecim kierowcą w BMW Sauber był nie do zniesienia.”
Aktualizacja 3
Dziś o 21:30 czasu polskiego na brytyjskim Sky w programie F1 Report wystąpi Robert Kubica. Polak będzie analizował Grand Prix Włoch oraz sytuację w mistrzostwach. Wypowiedzi zostały nagrane jeszcze na Monzy.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com