fot. Martin Prokop Official |
Możemy odliczać już godziny do kolejnego startu Roberta Kubicy. Tym razem jednak, po raz pierwszy od końca sezonu 2010, Polak będzie rywalizował na torze. Być może nie jest to taki powrót, na jaki niektórzy liczyli, ale i tak będzie to niesamowite wydarzenie, które mam nadzieję, będziemy razem przeżywać.
Nie na taki powrót liczyliśmy?
Ponad 5 lat przyszło nam czekać na powrót Roberta Kubicy na tory wyścigowe. Oczywiście, brał już udział w sesjach testowych DTM czy Lamborghini, ale nie rywalizował w tym czasie w żadnym wyścigu. Z tego powodu mogliśmy się nastawiać na to, że ów powrót będzie wydarzeniem wielkim, hucznie zapowiadanym, reklamowanym i … że zostanie ogłoszony przez samego Roberta.
Tak się jednak nie stało. Gdyby nie Martin Prokop i jego media społecznościowe, pewnie nadal byśmy niewiele wiedzieli. Ale do tego chyba już się przyzwyczailiśmy i nie ma chyba nawet sensu dłużej „rozwodzić się” nad tą kwestią. Przynajmniej mamy bardzo krótki okres czekania na ten start, o którym Kubica wiedział już od kilku tygodni 🙂
24H Series to uznana marka jeżeli chodzi o wyścigi długodystansowe. Nie jest może najbardziej medialna, ale to nie przelewki.
Wydaje się – i to po części tłumaczy wyżej wspomnianą ciszę – że Robert podchodzi do tego startu bardziej na luzie, tak jak do testów czy wypadu na gokarty. Nie jest to ten „mityczny” powrót na tory, o którym wszyscy myśleli od kilku lat. To zwyczajnie odpowiedź na prośbę/ofertę Martina Prokopa i zapełnienie weekendu motorsportowymi aktywnościami w okresie, w którym kariera rajdowa Kubicy nadal jest w zawieszeniu (choć nie jest wykluczone, że decyzja jest podjęta i zwyczajnie poznamy ją z innych źródeł).
Ciekawym pytaniem może być to, czy Robert miał wcześniej podobne propozycje i odmawiał, a teraz dobra znajomość z Martinem i jego propozycja (być może również finansowa) skłoniły Roberta do startu? To chyba jedyny możliwy scenariusz, bo nie chce się wierzyć, aby wcześniej Kubica nie dostawał propozycji powrotu na tor.
Nie zrozumcie mnie źle, bardzo cieszę się z powrotu na tor Roberta Kubicy, ale uważam jednak, że nie jest to jeszcze TEN powrót, na który czekamy, a zatem w ramach wielkiej, ważnej serii (i to wcale nie musi być F1). Nie umniejszam jednocześnie nic 24H Series, bo startuje w niej wielu doświadczonych i szybkich kierowców GT, a tor Mugello to jeden z najbardziej znanych obiektów we Włoszech i jestem pewien, że będzie bardzo ciekawie.
if (typeof CeneoAPOptions == „undefined” || CeneoAPOptions == null)
{
var CeneoAPOptions = new Array();
stamp = parseInt(new Date().getTime()/86400, 10);
var script = document.createElement(„script”);
script.setAttribute(„type”, „text/javascript”);
script.setAttribute(„src”, „//partnerzyapi.ceneo.pl/External/ap.js?”+stamp);
script.setAttribute(„charset”, „utf-8”);
var head = document.getElementsByTagName(„head”)[0];
head.appendChild(script);
}
CeneoAPOptions[CeneoAPOptions.length] =
{
ad_creation: 57178,
ad_channel: 11474,
ad_partner: 9209,
ad_type: 1,
ad_content: '470,540,850′,
ad_format: 6,
ad_newpage: true,
ad_basket: true,
ad_container: 'ceneoaffcontainer57178′,
ad_formatTypeId: 2,
ad_contextual: true,
ad_recommended: false,
ad_forceCategory: false,
ad_includePrice: true,
ad_includePicture: true,
ad_includeRating: false,
ad_customWidth: 640,
ad_rowCount: 1,
ad_columnCount: 3,
ad_bdColor: '9370db’,
ad_bgColor: 'ffffff’,
ad_txColor: '000000′,
ad_pcColor: 'FF7A03′,
ad_boldPrice: false,
ad_fontSize: 12,
ad_imageHeight: 100
};
Reakcja mediów
Warto zauważyć, że powrót Roberta Kubicy na tor odbił się szerokim echem w świecie motorsportu, choć może nie tak szerokim jak byśmy się spodziewali, ale wynika to raczej z jego natury jako jednorazowego i mimo wszystko mniejszą medialnością 24H Series. Na pewno jednak w tym tygodniu będziemy czytali o Robercie w mediach – również zagranicznych – bardzo dużo.
Szanse
Znacie mnie i wiecie, że zawsze staram się studzić emocje, a przede wszystkim oczekiwania dotyczące występów Roberta. I od razu zaznaczę – obiektywnie, nie nastawiałbym się na możliwość walki Roberta i Martina o zwycięstwo.
W 24H Series nie startują tylko amatorzy i nie są to pierwsi lepsi kierowcy. Nic nie ujmując Martinowi Prokopowi, jego doświadczenie i umiejętności wyścigowe mogą nie wystarczyć by ekipa MP-Sport dotrzymała tempa rywalom. Jestem pewien, że Robert wykona znakomitą pracę i będzie jednym z najszybszych, ale to jest rywalizacja zespołowa. Tradycyjnie zaznaczę, że chciałbym się mylić.
Lotos
Niektórzy „zmartwili się” brakiem loga Lotosu na kombinezonie Roberta. Jest to jednak rzecz zupełnie normalna i naturalna i jeżeli z tych czy innych względów Lotos nie sponsoruje startu Kubicy, to nie ma powodu, dla którego Kubica miałby reklamować swojego partnera. Z rajdami nie ma to nic wspólnego.
Relacja i nie tylko
Na koniec chciałbym przeprosić Was za nieco słabszą aktywność w ostatnich 2 tygodniach, ale niestety ze względów zdrowotnych nie byłem w stanie działać na normalnym poziomie. Teraz jednak wracam już do normy i w tym tygodniu mam nadzieję, będziemy wspólnie przeżywać emocje związane ze startem Roberta. Na blogu zostanie oczywiście przeprowadzona relacja z całego weekendu, począwszy od czwartku, a wcześniej przyjrzymy się m.in. rywalom Roberta.
Aktualizacja
Kolejne zdjęcia auta Roberta i Martina.
Aktualizacja #2
Kolejne zdjęcia z przygotowań auta. Martin musi się wystrzegać szutru.
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com