Do prowadzonej przez oficjalną stronę Formuły 1 galerii „Kultowych bohaterów”, których sława wykracza daleko poza F1, dołączył dziś Robert Kubica, „człowiek, którego przerażająca prędkość i poświęcenie przekonało wielu, że jest przyszłym mistrzem świata”.
Galeria przygotowywana przez zarządzających stroną wspólnie z fanami ruszyła w styczniu, a znajduje się w niej już kilkunastu kierowców, m.in. Kimi Raikkonen, Juan Pablo Montoya, James Hunt, Jean Alesi czy Gerhard Berger.
Dziś włączony został do niej Robert Kubica.
Robert Kubica is first on the #F1CultHeroes list for many of you. Here’s why >> https://t.co/1ZAppCryec pic.twitter.com/wxBsXR1A5P— Formula 1 (@F1) luty 5, 2016
„Był człowiekiem, który samodzielnie i na własną rękę przedstawił Formułę 1 całemu krajowi i człowiekiem, który był postrzegany jako przyszły mistrz świata. Jego talent porównywano z takimi jak Alonso, Hamilton czy Vettel. Niesamowicie szybki, całkowicie zaangażowany, Kubica nigdy nie miał szansy na spełnienie tych oczekiwań. Jazda samochodem czołowego zespołu nigdy się nie zmaterializowała, choć był łączony z Ferrari, ale po straszliwym wypadku rajdowym wyścigowa kariera Polaka przedwcześnie się zakończyła. Podczas swoich lat z BMW Sauber i Renault, Kubica był często w stanie wycisnąć więcej ze swojego auta, niż to było logicznie możliwe, dostarczając rezultaty, które dały mu miejsce w elicie tego sportu. Kanada 2008 – rok po przerażającym wypadku na torze w Montrealu – pozostaje jego jedynym zwycięstwem, choć mógł iść łeb w łeb z największymi mistrzami swojej ery” – czytamy w opisie na oficjalnej stronie F1.
Do nominacji Roberta dołączono ten film:
Why is Robert Kubica an #F1 cult hero? Just watch his flier at Monaco in 2010…#F1CultHeroes https://t.co/9kkpbMcmyC— Formula 1 (@F1) luty 5, 2016
Całą galerię możecie zobaczyć TUTAJ.
Aktualizacja
Robert Kubica gościł wczoraj na torze kartingowym Pista del Mare w Ceccinie we Włoszech. Spotkał się tam m.in.z Kevinem Cecconem.
fot. Ellia Tori |
fot. Kevin Ceccon |