Za nami prolog Rajdu Dakar. Najlepiej z Polaków spisali się na nim Marek Dąbrowski i Jacek Czachor, którzy zajęli 4. miejsce. Niestety, prolog musiał zostać przerwany po tym jak prowadzone przez Chinkę auto wpadło w grupę kibiców. 10 osób zostało rannych. Wysoko byli byli kierowcy WRC.
Prolog z Buenos Aires do Rosario liczył 11 km.
Wśród samochodów najszybszy był Bernhard ten Brinke. Dąbrowski i Czachor zajęli 4. pozycję, Adam Małysz był 22. a ten sam czas uzyskał Jakub Przygoński. Jeżeli chodzi o byłych kierowców WRC, to Carlos Sainz był drugi, Mikko Hirvonen szósty, a Sebastien Loeb ósmy.
Wśród kierowców quadów 14. był Rafał Sonik, który stracił 23 sekundy do Ignacio Casale.
Najgorzej poszło motocyklistom. Maciej Berdysz był 74. a Jakub Piątek zajął 123. miejsce po tym jak jego motocykl wpadł do rzeki.